Rząd do końca roku chce dokonać korekt w ustawie o OZE oraz tzw. ustawie odległościowej

Rząd chce do końca roku dokonać zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii oraz tzw. ustawie odległościowej. Inwestycje w zieloną energię mają być finansowane w ramach m.in. Krajowego Planu Odbudowy. Zwiększanie energii z OZE wpisuje się w politykę klimatyczną UE.

Ministerstwo Rozwoju ma zakończyć do połowy października prace nad projektem ustawy o prosumencie wirtualnym i prosumencie zbiorowym. Następnie ruszą konsultacje publiczne. Rząd chce rozszerzyć status prosumenta o nowe podmioty – mówi wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

– Rozszerzamy status prosumenta, a zatem już nie tylko domy jednorodzinne, ale także mieszkańcy budynków wielorodzinnych oraz małe wspólnoty będą mogły korzystać z różnych źródeł energii odnawialnej i udzielać ją czy to dla mieszkańców wspólnot, czy to dla budynków użyteczności publicznej w małych gminach, tworząc coś, co nazywamy modelem z klastra energetycznego. To są dwa nowe rozwiązania legislacyjne, które w ustawie o prosumencie się pojawią. Do 15 października zamykamy projekt legislacyjny, nad którym pracuje Ministerstwo Rozwoju. Będziemy chcieli konsultować go z państwem publicznie – zaznacza Jadwiga Emilewicz.

Zmiany dotkną także energetyki wiatrowej na lądzie. W tym przypadku chodzi o odległość elektrowni wiatrowych od terenów zabudowanych. Wicepremier Jadwiga Emilewicz wskazuje, że zredukowana zostanie odległość inwestycji do dziesięciokrotności wysokości masztu. Chodzi o sytuację, gdy istnieje m.in. plan zagospodarowania przestrzennego. Rząd liczy, że dzięki planowanym zmianom, projekty inwestycyjne związane z zieloną energią ruszą już w 2021 roku.

 

RIRM