fot. PAP/EPA

Rozmowy o przyszłości Turowa

8 lipca br. Polska i Czechy wrócą do rozmów na temat przyszłości Turowa – zapowiedział Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych. Polityk podkreślił, że strona czeska zaproponowała trudny do zaakceptowania kompromis.

Kompleks Turów wciąż budzi emocje w relacjach Polski z Czechami. Stanowisko polskiego rządu jest jednoznaczne pomimo środka zabezpieczającego, jaki został podjęty przez TSUE. Polska wnioskuje o uchylenie tego środka, bo – jak mówił wiceminister aktywów państwowych – ma on charakter niezabezpieczający, a rozstrzygający.

– Kopalnia oraz zespół elektrowni pracują normalnie. Nie wydarzy się nic takiego, co mogłoby wpływać na bezpieczeństwo energetyczne oraz miejsca pracy – zapewnił w Polskim Radiu wicemin. Artur Soboń.

Strona czeska złożyła wniosek do TSUE o kary dla Polski. Na rozpatrzenie czeka też odpowiedź polskiego rządu. Ponadto Polska wnioskuje, by pismo o uchylenie środka zabezpieczającego było procedowane przed wnioskiem o kary. W tym samym czasie, kiedy toczy się spór przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, Polska próbuje znaleźć kompromis z czeskim rządem.

– Strona czeska zaproponowała trudny do zaakceptowania projekt umowy międzyrządowej. I na temat tego projektu rozmawiamy od kilku tygodni. W czwartek (8 lipca br.) wrócimy do tych rozmów – poinformował wiceminister aktywów państwowych.

Celem rozmów jest wypracowanie umowy międzyrządowej, która określi, na jakich warunkach Czechy wycofają skargę z TSUE.

 

TV Trwam Newa

drukuj