Rok szkolny na Ukrainie
W wielu krajach rozpoczyna się dziś rok szkolny. Nie wszyscy jednak wrócą do szkół. Na Ukrainie dzieci będą uczyły się w pomieszczeniach metra i schronach. Ukraińskie władze rozważają wprowadzenie dodatkowej ochrony dla placówek edukacyjnych.
Rok szkolny na Ukrainie, ze względu na nasilającą się rosyjską agresję, upłynie pod znakiem zapytania. W wyniku działań wojennych wiele szkół zostało zniszczonych, dlatego lekcje będą odbywały się w nietypowych miejscach.
„Ponad 1000 dzieci będzie uczyć się w specjalnie dostosowanych pomieszczeniach charkowskiego metra” – wskazał mer Charkowa, Ihor Terechow.
Metro wyposażone zostało w specjalne systemy napowietrzania, oświetlenie i toalety. Przez obwód charkowski przebiega linia frontu. Część regionu okupowana jest przez Rosjan, a stacja metra wydaje się, że jest jednym z bezpieczniejszych miejsc. Dzieci będą uczyły się tam kilka razy w tygodniu, w pozostałe dni będą uczestniczyć w zajęciach w trybie zdalnym.
Ponadto ukraińskie władze rozważają dodatkową ochronę placówek edukacyjnych. Inaczej niż w poprzednich latach wygląda także wyprawka szkolna. W plecakach, oprócz książek i zeszytów, znajdą się rzeczy niezbędne do przeżycia w sytuacjach zagrożenia: woda, latarki i powerbanki. W tym roku jednym z przedmiotów nauczania ma być język polski.
„Inicjatywę realizujemy w ramach projektu >>Wzmocnienie społeczeństwa obywatelskiego poprzez wdrażanie rozwiązań partycypacyjnych i włączających<<. (…) Jestem pewien, że to kolejny krok w stronę integracji regionu Połtawy ze sferą kultury, historii i geografii Polski. Musimy współpracować z partnerami międzynarodowymi na rzecz rozwoju i rozwoju Ukrainy” – podkreślił przewodniczący rady obwodu połtawskiego w centralnej części Ukrainy, Ołeksandr Biłeńki.
W ramach wspomnianego projektu zorganizowany ma zostać w Krakowie dziesięciodniowy obóz dla nauczycieli języka polskiego.
TV Trwam News