fot. PAP/Adam Kumorowicz

Rewolucyjne oblicze D. Tuska. Szef Platformy Obywatelskiej na konwencji partii zachęcał do ulicznych protestów

Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, przedstawił swoje rewolucyjne oblicze. Zapowiedział odwołanie szefa Narodowego Banku Polskiego, członków Trybunału Konstytucyjnego oraz zachęcał do ulicznych protestów.

Konwencję Platformy Obywatelskiej w Radomiu zdominowały ataki na obecny rząd i  prof. Adam Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego. Oprócz krytyki i obelg pojawiły się kontrowersyjne zapowiedzi szefa Platformy Obywatelskiej.

– Adam Glapiński jest nie tylko niekompetentny, nie tylko nieprzyzwoity w tym, co robi. Adam Glapiński jest też nielegalny. Nie będzie ani jednego dnia dłużej prezesem Narodowego Banku Polskiego. Nie trzeba będzie ustawy – powiedział Donald Tusk.

Donald Tusk chce bezprawnie usunąć z urzędu prof. Adama Glapińskiego, którego w maju wybrano na drugą kadencję. Prezesa Narodowego Banku Polskiego wybiera się na sześcioletnią kadencję. Z urzędu może być odwołany w przypadku długotrwałej choroby, popełnienia przestępstwa i prawomocnego wyroku, złożenia fałszywego oświadczenia lustracyjnego lub po orzeczeniu Trybunału Stanu. Żaden z tych warunków nie dotyczy obecnego prezesa. Do słów szefa Platformy Obywatelskiej odniósł się Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

– Jak rozumiem, to wyprowadzenie ma skończyć się inflacją. Kalkulacja naszych przeciwników jest bardzo prosta. Za kilkanaście miesięcy, daj Boże, inflacja rzeczywiście będzie mocno opadać, a może w ogóle już spadnie do dopuszczalnych poziomów. Wtedy powie się: wyprowadziliśmy, nie ma inflacji, czyli krótko mówiąc: doprowadzimy, oni będą tego profitentami. Niedoczekanie ich – podkreślił Jarosław Kaczyński.  

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej chce siłowo usunąć z urzędu  nie tylko prezesa Narodowego Banku Polskiego.  Podobne plany ma wobec między innymi sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Tak o swoich pomysłach mówił w maju w Stargardzie.

– Trzeba będzie kilku odważnych ludzi, którzy wyproszą panie i panów, którzy nielegalnie zajmują miejsca i wyprowadzi się ich z budynku – zaznaczył Donald Tusk.

Pomysł ten przed kilkoma dniami powtórzył wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.

– Do tego potrzebna jest i wyobraźnia, i determinacja, odwaga oraz siła – mówił Donald Tusk.

 – Jak się pani Julia Przyłębska przykuje do fotela, to co? – pytała dziennikarka „Gazety Wyborczej”.

– To trzeba będzie ją odkuć – odpowiedział Donald Tusk.  

– Donald Tusk chce łamać prawo, twierdząc, że wyrzuci, pójdzie i wyrzuci, prezesa Narodowego Banku Polskiego, prof. Adama Glapińskiego czy też rozprawi się z nami, nie potrzebując do tego żadnych przepisów ustawowych. To jest po prostu anarchia – akcentował Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Działanie ponad prawem przypomina rozmowę Sławomira Neumanna, polityka Platformy Obywatelskiej z lokalnym działaczem Platformy Obywatelskiej, w której podkreśla, że lojalność wobec partii gwarantuje nietykalność.

– Sądy są nasze, czyli prawo jest nasze, czyli jak rządzimy, to prawo nie obowiązuje. Nas nie obowiązuje – tak, rzeczywiście tak przez cały czas było. I znów mogę powiedzieć: Niedoczekanie wasze. Polska będzie praworządna – zapewnił Jarosław Kaczyński.

Jednocześnie Donald Tusk wzywa do antyrządowych protestów.

– Przyjdzie moment, że na ulicy też się wszyscy zorganizujemy, jeśli ta władza nie zniknie – przekonywał Donald Tusk.

To wyraz politycznej frustracji – mówił prof. Zbigniew Orbik, etyk oraz filozof polityki.

– Okazało się, że jego powrót nie spełnił najprawdopodobniej jego własnych ambicji ani związanych z jego powrotem planów Platformy Obywatelskiej – zaznaczył prof. Zbigniew Orbik.

Tak, jak podczas wydarzeń z grudnia 2016 roku, kiedy opozycja blokowała mównicę sejmową, teraz również sięga po małoparlamentarne środki. Tak, jak to zachowanie Klaudii Jachiry, poseł Koalicji Obywatelskiej – przypomniał Grzegorz Wiński, socjolog.

– Chociażby happeningi niektórych posłów Platformy Obywatelskiej na niskim poziomie intelektualnym. To jest kontynuacja tego, co zaczęło się w 2016 roku – podkreślił Grzegorz Wiński.  

Platforma Obywatelska zamierza wyprowadzić ludzi na ulice pod hasłem drożyzny. Liczy na wsparcie lewicowych zawiązków zawodowych.  Protesty już zapowiada Związek Nauczycielstwa Polskiego. Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego domaga się podwyżek i rozmów z premierem RP Mateuszem Morawieckim. Jeśli do nich nie dojdzie, będzie ogólnopolska akcja protestacyjna.

– Obejmującej wszelkie dopuszczalne prawem działania, począwszy od kwestii medialnej typu oflagowanie, oplakatowanie szkół, a skończywszy na sporze zbiorowym – zapowiedział Sławomir Broniarz.   

Minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek, zaznaczył, że wzniecanie antyrządowych emocji ma przykryć brak propozycji dla Polaków ze strony Platformy Obywatelskiej.

– Jeśli jedyny program Donalda Tuska jest taki, że po przegranych wyborach będzie wychodził na ulicę, a jak wygra, to wyprowadzi prezesa Adama Glapińskiego z Narodowego Banku Polskiego, bo jest niby nielegalny, to jest to żenujące, poniżej jakiejkolwiek krytyki – ocenił minister prof. Przemysław Czarnek.  

Radykalizacji nastrojów społecznych oczekuje twardy elektorat Platformy Obywatelskiej – w tym aktywiści Komitetu Obrony Demokracji (KOD) czy miłośnicy wulgarnego profilu „SokzBuraka”. Na skrajne zachowania i wypowiedzi Donalda Tuska mają wpływ wewnętrzne napięcia w partii – wskazał Mariusz Sieraczkiewicz, socjolog.

– Jeżeli on nie będzie ostry w wyrazie, w swojej wypowiedzi, jeżeli on będzie uspokajał, to – mówiąc kolokwialnie – zostanie odstrzelony przez swoich – wyjaśnił Mariusz Sieraczkiewicz.

Donald Tusk liczy też, że rewolucyjne metody – o jakich mówi – przyciągną radykalna lewicową młodzież.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl