fot. PAP/Darek Delmanowicz

Prof. P. Skrzydlewski: Walka z obecnością krzyża w przestrzeni publicznej jest dowodem na szerzenie się ideologii laicyzmu. Często jest także jawnym działaniem zmierzającym do instalowania bezbożnictwa

Znak krzyża nigdy nie był, nie jest i być nie może czymś, co zasługuje na lekceważenie, ukrywanie, usuwanie z przestrzeni życia publicznego. Walka z obecnością znaku krzyża w przestrzeni publicznej jest dowodem szerzenia się ideologii laicyzmu. Często jest także jawnym działaniem zmierzającym do instalowania bezbożnictwa oraz ateizacji życia ludzkiego. Jest to zatem działanie jawnie złe, bo godzące w szczęście człowieka, posiadanie przez człowieka dobra najwyższego. Warto zauważyć, że jest to także swoista zniewaga Boga, który poprzez krzyż odkupił od śmierci i dał szczęście całemu rodzajowi ludzkiemu. Ci, którzy opowiadają się za usunięciem krzyża z przestrzeni publicznej, dają wyraz temu, jakie są ich prawdziwe zamiary –wyjaśnił prof. Paweł Skrzydlewski, filozof, rektor Akademii Zamojskiej, w felietonie z cykli „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja.

Jako katolicy wyrażamy swoją religijność na wiele sposobów. Oprócz osobistych relacji z Bogiem opieramy naszą wiarę również na relacjach z drugim człowiekiem. Dodatkowo swoją religijność pokazujemy przez znaki materialne, a jednym z nich jest krzyż.

Nasze życie religijne wyrażamy zawsze – po ludzku – przez materię, zewnętrzne działania, nie tylko przez duchowe znaki i przeżycia. Nie możemy postępować inaczej, bo taki jest nasz ludzki sposób życia, działania, taka jest nasza ludzka kondycja. Z racji tej nabożeństwa, spotkania o charakterze religijnym mają swój wymiar społeczny i materialny. Modlimy się w budynku kościoła, czynimy różne znaki podczas Mszy świętej, staramy się zobrazować pewne treści naszej wiary w dziełach materialnych. Przypominamy sobie nasze życie dla Boga poprzez różne znaki, w tym także znak materialny, jakim jest krzyż – powiedział prof. Paweł Skrzydlewski.

Krzyż dla chrześcijan jest szczególnym znakiem miłości Boga do człowieka. Bóg poświęcił swojego Syna, aby za nas oddał życie i otworzył nam bramę do nieba.

Krzyż dla chrześcijanina jest przedmiotem szczególnej czci. Znak ten to także tajemnica odkupienia. Dodatkowo jest dowodem najwyższej miłości, jaką Bóg ma w stosunku do każdego człowieka. Dowodzi również tego, jak daleko w tej miłości Bóg zaszedł, aby otworzyć dla każdego człowieka drogę do pełnego szczęścia. Z tej perspektywy znak materialny krzyża jest czymś niezwykle cennym. Jest znakiem nie do przecenienia i ciągle inspirującym do poszukiwania prawdy nie tylko o tym, jak wielką nosimy w sobie godność, ale także jak wiele zdziałał Bóg, aby naszą godność podźwignąć z upadku – wskazał filozof.

Obecnie żyjemy w czasach, kiedy atakuje się chrześcijan. Wielu ludziom zaczyna przeszkadzać również krzyż. Walczy się o jego usunięcie z miejsc publicznych. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym krzyż zniknie z warszawskich urzędów, dodatkowo urzędnicy nie będą mogli go trzymać nawet na swoim biurku. Tego typu działanie to początek walki z Bogiem i Kościołem.

Znak krzyża nigdy nie był, nie jest i być nie może czymś, co zasługuje na lekceważenie, ukrywanie, usuwanie z przestrzeni życia publicznego. Walka z obecnością znaku krzyża w przestrzeni publicznej jest dowodem szerzenia się ideologii laicyzmu. Często jest także jawnym działaniem zmierzającym do instalowania bezbożnictwa oraz ateizacji życia ludzkiego. Jest to zatem działanie jawnie złe, bo godzące w szczęście człowieka, posiadanie przez człowieka dobra najwyższego. Warto zauważyć, że jest to także swoista zniewaga Boga, który poprzez krzyż odkupił od śmierci i dał szczęście całemu rodzajowi ludzkiemu. Ci, którzy opowiadają się za usunięciem krzyża z przestrzeni publicznej, dają wyraz temu, jakie są ich prawdziwe zamiary oraz jaki mają stosunek do spraw najważniejszych dla człowieka. Dowodzą, że są zdolni do destrukcji naszej tożsamości narodowej, cywilizacyjnej, bo walcząc z krzyżem tak naprawdę toczą walkę z Bogiem i Kościołem – zauważył rektor Akademii Zamojskiej.

Prof. Paweł Skrzydlewski podkreślał, że nie możemy dać wmówić sobie ideologii laicyzmu i bezbożnictwa jako coś normalnego. Musimy robić wszystko, aby krzyż był szanowany.

Trzeba wyraźnie powiedzieć, że jako ludzie wierzący musimy się za tych wszystkich ludzi gorąco modlić, a także przepraszać Boga za to, co w tym kontekście powstaje w naszej przestrzeni publicznej. Musimy nie dać sobie wmówić ideologii laicyzmu i bezbożnictwa jako czegoś normalnego, właściwego, czegoś, co ma stać się nowym standardem polskim i europejskim. W momencie kiedy laicyzm i różne formy bezbożnictwa stałyby się polskim standardem, to dowodziłyby tego, że upadliśmy na rozumie, a całe nasze życie duchowe, cywilizacyjne zmierza do upadku, bo jest przesycone nienawiścią. Czyńmy wszystko, aby krzyż był szanowany w przestrzeni publicznej i nie był usuwany przez tych wszystkich, którzy lekceważą największe dobro człowieka – akcentował prof. Paweł Skrzydlewski.

Całość felietonu prof. Pawła Skrzydlewskiego można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl