Prezydent USA spotkał się w San Francisco z przywódcą Chińskiej Republiki Ludowej
Zakończyły się rozmowy prezydenta USA, Joe Bidena, i prezydenta Chin, Xi Jinpinga. Spotkanie nie było przełomowe, ale sprzyja stabilizacji stosunków USA-Chiny i ma być początkiem dialogu między państwami.
Minął rok od poprzedniego spotkania Joe Bidena i Xi Jinpinga. W środę w posiadłości pod San Francisco przywódcy ponownie stanęli do rozmów. Cały świat z uwagą przyglądał się tej dyskusji. Oczekiwania były duże – ustabilizowanie stosunków na linii USA–Chiny, które od lat są napięte.
– Od naszego ostatniego spotkania na Bali minął rok i dzień. Od tego czasu wiele się wydarzyło. Świat wyszedł z pandemii COVID-19, ale nadal znajduje się pod jej ogromnymi skutkami – podkreślił Xi Jinping.
I value the conversation I had today with President Xi because I think it's paramount that we understand each other clearly, leader to leader.
There are critical global challenges that demand our joint leadership. And today, we made real progress. pic.twitter.com/rljB0Ow7JA
— President Biden (@POTUS) November 15, 2023
– Zawsze uważałem nasze dyskusje za proste i szczere. Zawsze je ceniłem. Panie Prezydencie, znamy się od dawna. Nie zawsze się zgadzaliśmy, co dla nikogo nie jest zaskoczeniem, ale nasze spotkania zawsze były szczere, proste i pożyteczne – podkreślił Joe Biden.
Tematów, podobnie jak oczekiwań, było wiele: napięcie na Morzu Południowochińskim, przemyt składników do produkcji fentanylu oraz rozwój sztucznej inteligencji, ale z punktu widzenia gospodarczego najważniejsze z nich to wojna na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie. Prezydent Joe Biden wyraził obawy na temat zacieśniających się relacji między Rosją a Chinami. Mimo różnic w poglądach prezydent Joe Biden uznał spotkanie za udane.
„Cenię rozmowę, którą przeprowadziłem dziś z przewodniczącym Xi, bo myślę, że najważniejsze jest, byśmy się jasno rozumieli, jak przywódca z przywódcą. Są krytyczne wyzwania globalne, które wymagają naszego wspólnego przywództwa. Dzisiaj dokonaliśmy prawdziwego postępu” – podsumował prezydent Stanów Zjednoczonych.
I’ve just concluded a day of meetings with President Xi, and I believe they were some of the most constructive and productive discussions we’ve had.
We built on groundwork laid over the past several months of diplomacy between our countries and made important progress. pic.twitter.com/0RT1q0FZHr
— President Biden (@POTUS) November 16, 2023
Joe Biden ogłosił nawet wznowienie komunikacji między wojskami obu państw.
„Ogłaszam, że Stany Zjednoczone i ChRL wznawiają komunikację między wojskami. Jasna i otwarta komunikacja między naszymi placówkami obronnymi jest niezbędna, aby uniknąć błędnych obliczeń którejkolwiek ze stron i zapobiec konfliktowi. Świat tego oczekuje od odpowiedzialnych krajów” – zaznaczył Joe Biden.
Obaj przywódcy jednogłośnie przyznali, że ich wzajemne relacje nie powinny przeradzać w konflikt, co – zdaniem ekspertów – mogłoby wiązać się z pewnymi obawami Chin o nałożeniu na nie jakichkolwiek sankcji.
– Chiny bardzo mocno obawiają się amerykańskich sankcji dotyczących relacji handlowo-gospodarczych, które w Chiny dość boleśnie uderzyły. Biorąc pod uwagę zwalnianie tempa chińskiej gospodarki, może mieć to również istotny wpływ na możliwości polityczne Chin w najbliższej przyszłości – wskazał politolog, prof. Rafał Juchnowski.
Stanowisko Stanów Zjednoczonych po spotkaniu z przywódcą Chin jest jasne – nie będzie żadnych zmian w polityce USA i nie zmieni się także poparcie dla niepodległości Tajwanu, co z nadzieją odebrały tamtejsze władze.
– Joe Biden po raz kolejny wykorzystał okazję do spotkania z chińskim przywódcą, aby otwarcie powtórzyć stanowisko USA wspierające znaczenie utrzymania pokoju i stabilności wolnej Cieśniny Tajwańskiej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przyjęło to z radością – przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Tajwanu, Jeff Liu.
Spotkanie trwało nieco ponad dwie godziny i było drugim spotkaniem przywódców twarzą w twarz. Jednocześnie to pierwsza wizyta Xi Jinpinga w Stanach Zjednoczonych od kwietnia 2017 roku. Wcześniejsze rozmowy odbywały się na zasadzie telekonferencji.
TV Trwam News