Prezesie A. Rzepliński, dotrzymaj słowa! Wyłącz się, jak obiecałeś!

Przed wakacjami, w czerwcu tego roku, PO, PSL-owi oraz wspierającym ich sędziom TK gładko poszło w Sejmie „przepychanie” ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Nie przychodziło jednak im wszystkim, a zwłaszcza sędziom Trybunału do głów, że za chwilę ktoś „sprawdzi” wiarygodność między innymi sędziowskich standardów legislacyjnych i orzeczniczych.

Stenogram z 76. posiedzenia Senatu RP, 12 czerwca 2015, pkt. 20 porządku dziennego: ustawa o Trybunale Konstytucyjnym (stenogram z tego posiedzenia jest dostępny pod następującym linkiem: http://www.senat.gov.pl/prace/senat/posiedzenia/przebieg,419,2.html). W posiedzeniu uczestniczy Prezes Trybunału Konstytucyjnego A. Rzepliński.

Senator Jan Maria Jackowski pyta: czy gdyby uchwalona ustawa o TK została zaskarżona w przyszłości do Trybunału Konstytucyjnego, to czy o jej zgodności z konstytucją będą orzekali sędziowie wybrani z naruszeniem konstytucji?

Odpowiedź Prezesa TK A. Rzeplińskiego: „zapewniam pana, że gdyby jeden z uprawnionych organów, określonych w art. 191 ust. 1 pkt 1 konstytucji, począwszy od prezydenta Rzeczypospolitej, a skończywszy chyba na rzeczniku praw obywatelskich, zaskarżył któryś z przepisów uchwalonej także przez Wysoką Izbę [Senat] nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, to wyłączę się ja i wiceprezes Trybunału, bośmy brali aktywny udział w pracy nad procedowaniem, w tych czynnościach prawodawczych. To nie zmniejszy… Na pewno o takim wniosku rozstrzygałby Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie, ale bez tych dwóch sędziów, którzy aktywnie brali w udział w procedowaniu”.

Dziś, w końcu listopada 2015 roku, Prezes TK A. Rzepliński wyznaczył dwa terminy (3 i 9 XII) dla rozpatrzenia obu ustaw o TK, z czerwca napisanej przez PO i sędziów i listopadowej jej nowelizacji dokonanej przez PiS. W pracach legislacyjnych przy ustawie z czerwca w Sejmie sędziowie TK (Rzepliński, Biernat, Tuleja) brali „aktywny udział”.

Pan Prezes wyznaczył siebie na przewodniczącego składu w obu terminach. TK ma rozpatrzeć oba wnioski w pełnym składzie tj. razem z Prezesem A. Rzeplińskim, wiceprezesem St. Biernatem i sędzią P. Tuleją, którzy według gorących zapewnień Prezesa Rzeplińskiego z 12 czerwca tego roku w Senacie, mieli się z rozpatrywania sprawy wyłączyć.

Panie Prezesie TK A. Rzepliński, proszę dotrzymać słowa! Proszę się wraz z wiceprezesem St. Biernatem i sędzią P. Tuleją od tej sprawy wyłączyć!

Autor: Prof. dr hab. Krystyna Pawłowicz, były sędzia Trybunału Stanu   

 

drukuj