fot. PAP/Artur Reszko

Prezes PiS wymaga od partii pełnej mobilizacji przed wyborami

Mobilizacji w terenie i mediach społecznościowych – tego prezes Jarosław Kaczyński oczekuje od posłów Prawa i Sprawiedliwości na pięć miesięcy przed wyborami. Ma także ponownie wejść do rządu, aby wzmocnić pozycję premiera.

„Prawdą jest, że wygramy wybory i bądźcie tego pewni” – tak posłowie Prawa i Sprawiedliwości mówili po środowym posiedzeniu klubu w Sejmie.

W spotkaniu parlamentarzystów wziął udział Jarosław Kaczyński. Prezes partii mobilizował posłów do pracy w okręgach wyborczych oraz zwiększenia aktywności w mediach społecznościowych.

– Sama jego obecność i przemówienie na klubie jest już elementem motywującym – mówił Tomasz Latos, poseł PiS.  

Pytanie, czy na pięć miesięcy przed wyborami trzeba mobilizować posłów do pracy?

– Trzeba. Wydaje się, że jest to sprawa oczywista i wszyscy o tym wiemy, ale tu nie chodzi tylko o parlamentarzystów, ale mam wrażenie, że też w części naszego elektoratu (…) Jeżdżąc po Polsce mam takie wrażenie, że w zasadzie oczekuje się, że wy wygrajcie wybory. Nie, to my wszyscy musimy wygrać wybory – wyjaśnił Bartosz Kownacki, poseł PiS.

Podczas wyborów w 2019 roku właśnie przez zaniedbanie kampanii przez niektórych kandydatów PiS w okręgach jednomandatowych oraz zbagatelizowanie porozumienia opozycji, PiS straciło większość w Senacie.

– Nie jest z naszego punktu widzenia rzeczą dobrą, że co prawda pokonaliśmy Platformę (…), ale nie mamy w tej chwili bezwzględnej większości – mówił wówczas prezes PiS.

W wyniku tych błędów to opozycja rządzi Senatem, na czele z marszałkiem Tomaszem Grodzkim. Wyciągnęliśmy wnioski i nie powtórzymy tych błędów – słyszymy z ust Prawa i Sprawiedliwości.

– Jest szansa na to, żeby praca organiczną, mocną odzyskać Senat – ocenił Jan Mosiński, poseł PiS.

Prezes Jarosław Kaczyński mówił w środę o planach na kampanię.

– Przygotowywana jest konwencja, ale nie padły żadne szczegóły – podkreśliła Urszula Rusecka, poseł, wicerzecznik PiS.

Konwencja ma się odbyć 24 czerwca w Łodzi. Prawo i Sprawiedliwości chce w tamtejszej hali – jednej z największych w Polsce – zgromadzić nawet 15 tysięcy uczestników. Kampania rządzących budzi wątpliwości wewnątrz partii. Były koordynator kampanii PiS, a obecnie doradca prezydenta, Marcin Mastalerek, mówi wprost w RMF FM: „PiS jest dziś w defensywie, PiS przespał kilka ważnych momentów”.

Podobną ocenę sytuacji przedstawił też inny współorganizator kampanii PiS w przeszłości, Adam Bielan – obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego i prezes Republikanów, czyli koalicjant partii rządzącej. Na te zarzuty odpowiedział w mediach społecznościowych szef sztabu rządzących, Tomasz Poręba.

 „Adam Bielan, autor przegranej kampanii z 2007 r., opuszczający PiS po katastrofie smoleńskiej, twarz ciągnących w dół niejasności wokół NCBR oraz >>tu jestem, tu jestem<< Marcin Mastalerek. Na aucie ostatnich wygranych kampanii PiS. Niezłe kombo”  – napisał na Twitterze.

https://twitter.com/TomaszPoreba/status/1668279479578374144

Kiedy spojrzymy na sondaże po marszu Donalda Tuska w Warszawie, to poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości nie rośnie. Jedyne, co widzimy, to rosnące słupki Konfederacji oraz przepływy poparcia od mniejszych partii liberalno-lewicowych na rzecz Koalicji Obywatelskiej. PSL i Polska 2050 nie kryją rozczarowania.

– Jeśli taki efekt miał dać marsz, to znaczy, że jest efekt negatywny formacji demokratycznych – mówił Miłosz Motyka, rzecznik PSL.

Także w środę pojawiły się informacje, że prezes Kaczyński jeszcze przed wyborami wróci do rządu na stanowisko wicepremiera.

– To się okaże w najbliższym czasie. Tyle mogę powiedzieć. Jak pan prezes będzie chciał być członkiem rządu, to będzie członkiem rządu – wyjaśnił Piotr Müller, rzecznik rządu.

– Wielokrotnie Jarosław Kaczyński był krytykowany za to, że nie bierze odpowiedzialności za Polskę, nie zasiada w ławach osób rządzących – ocenił Grzegorz Wiński, socjolog.

Media informują, że stanowisko mieliby stracić wszyscy obecni wiceprezesi Rady Ministrów – Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk, Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin.

– Jeśli miałoby to oznaczać, że tym jedynym wicepremierem w rządzie będzie Jarosław Kaczyński, to zrobię to z wielką chęcią – zaznaczył Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych, w Polsat News.

Celem powrotu prezesa Jarosława Kaczyńskiego do rządu ma być wzmocnienie pozycji premiera Mateusza Morawieckiego oraz ujednolicenie kampanii partii rządzącej.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl