Prezes NBP: Poziom, od którego mierzymy dziś wzrost cen, jest wysoki
Inflację w Polsce podbijają czynniki, które są całkowicie poza zasięgiem NBP i polityki pieniężnej – oświadczył prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.
Prof. Adam Glapiński powiedział, że dopuszcza przejściowy wzrost inflacji powyżej górnego odchylenia od celu inflacyjnego. Przyspieszenie inflacji w lutym jest spowodowane czynnikami takimi jak, np. wzrost cen paliw, spowodowany wzrostem ceny rynkowych ropy.
Prezes Banku Centralnego stwierdził, również że w gospodarce cały czas panuje „duża ujemna luka popytowa”. Prof. Adam Glapiński wyjaśniał przyczyny takiej sytuacji.
– Rok temu mieliśmy dołek cen ropy naftowej oraz paliw na świecie i w Polsce. W związku z tym poziom, od którego mierzymy dziś wzrost cen, jest wysoki. Poza tym roczny wskaźnik inflacji nadal jest silnie podbijany przez podwyżki cen energii elektrycznej. Na początku 2021 roku te podwyżki wyraźnie się pojawiły i jest to efekt polityki klimatycznej i Unii Europejskiej. Opłaty za emisję dwutlenku węgla najsilniej uderzają w nas i to również nie jest związane z polityką pieniężną NBP, ponieważ nie jesteśmy w stanie tego ograniczyć. Poza tym nadal mamy istotny wpływ z zeszłego roku na wskaźnik CPI – powiedział prof. Adam Glapiński.
📢Prof. Adam Glapiński: W 2020 r. #NBP wypracował 9,3 mld zł zysku, prawie 20 proc. więcej niż w 2019 r., kiedy wyniósł 7,8 mld zł. Wpłata do budżetu państwa wyniesie około 8,9 miliarda złotych.
👉Zapis konferencji Prezesa NBP 9 kwietnia 2021 r. https://t.co/DlrGRD8fax— Narodowy Bank Polski (@nbppl) April 9, 2021
Przejściowo inflacja może wzrosnąć powyżej górnego pasma odchyleń, ale w przyszłym roku będzie bliżej środka celu inflacyjnego – powiedział prezes NBP.
Jak ocenił zbyt szybkie sprowadzanie inflacji do celu, może wiązać się z wysokimi kosztami społecznymi, czyli wzrostem bezrobocia i pogorszeniem sytuacji firm.
Zgodnie z założeniami polityki pieniężnej symetryczny cel inflacyjny to ok. 2,5 proc. Według przewidywań szefa Banku Centralnego, do końca kadencji Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe się nie zmienią.
RIRM