A. Bartoszewicz: Postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu jest bardzo niebezpieczne z punktu widzenia wartości polskiego złotego

Nie było takiej sytuacji, żeby bank centralny był stawiany pod ścianą lub prezes tego banku był szantażowany stawianiem go przed Trybunałem Stanu. Co do zasady chroni się szefa banku centralnego, nie dopuszcza się do tego typu działań. To jest nielogiczne i niespójne z modelem gospodarczym w rozwiniętych gospodarkach – powiedział dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Grupa posłów kolacji rządzącej złożyła wniosek o postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu.

 

– Nie było takiej sytuacji, żeby bank centralny był stawiany pod ścianą lub prezes tego banku był szantażowany stawianiem go przed Trybunałem Stanu. (…) Co do zasady chroni się szefa banku centralnego, nie dopuszcza się do tego typu działań. To jest nielogiczne i niespójne z modelem gospodarczym w rozwiniętych gospodarkach. Jeżeli takie ataki były przeprowadzane, to instytucje międzynarodowe bardzo szybko odnosiły się do tego typu zarzutów i stawały w obronie szefów banków centralnych, tak żeby nie doszło do naruszenia pozycji nietykalności w okresie sprawowania funkcji – zaznaczył dr Artur Bartoszewicz.

Co innego, jeżeli funkcja zostanie zakończona.

– Wówczas każdy ma prawo, a wręcz obowiązek – jeżeli doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości – takie działania podejmować. Były prowadzone różnego rodzaju dochodzenia, ale nie w trakcie pełnienia funkcji związanej z rolą prezesa banku centralnego – zauważył gość audycji „Aktualności dnia”.

Prof. Adam Glapiński funkcję prezesa NBP pełni od 2016 roku.

– Jeżeli przyjrzymy się całemu procesowi transformacji, okresowi, w którym mamy do czynienia w Polsce – w której NBP jako bank centralny wykonuje swoje obowiązki – to warunki, w których prezes Adam Glapiński wykonywał swoje obowiązki, były jednymi z najtrudniejszych. (…) W moim przekonaniu to, w jaki sposób gospodarka Polska została przeprowadzona przez tak niebezpieczny okres, jest zaskakujące. Nie mieliśmy do czynienia z tąpnięciem wartości polskiego złotego ani z sytuacją, kiedy zaburzenia na rynku międzynarodowym wpłynęłyby istotnie na bezpieczeństwo gospodarcze i na prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce – podkreślił dr Artur Bartoszewicz.

„To, z czym obecnie mamy do czynienia – czyli z postawieniem prezesa NBP przed Trybunałem Stanu – jest bardzo niebezpieczne z punktu widzenia samej roli banku centralnego i wartości polskiego złotego” – powiedział ekonomista.

Cała rozmowa z dr. Arturem Bartoszewiczem dostępna jest [tutaj].

 

radiomaryja.pl