Prezes NBP: Wzrost cen w Polsce i na całym świecie ma charakter przejściowy

Prezes Narodowego Banku Polskiego, Adam Glapiński, stwierdził, że wzrost cen w Polsce i na całym świecie ma charakter przejściowy. Powołując się na dostępne prognozy, wskazał też, że w 2022 r. wskaźnik inflacji się obniży.

Wg szacunku GUS inflacja w sierpniu wyniosła w Polsce 5,4 proc. Adam Glapiński przyznał, że jest to poziom daleki od tego, który NBP i Rada Polityki Pieniężnej chciałyby widzieć, ale jest to efekt czynników niezależnych od polityki pieniężnej NBP.

Wśród przyczyn inflacji wymienił m.in. wzrosty cen surowców, w tym ropy, transportu oraz czynniki podażowe, jak np. zaburzenia w łańcuchach dostaw.

W obecnej sytuacji podniesienie stóp procentowych mogłoby zdusić wzrost gospodarczy w Polsce, nie prowadząc wcale do obniżenia inflacji – tłumaczył Adam Glapiński.

– Ci, którzy zachęcają do gwałtownej reakcji podwyższającej stopy procentowe przy negatywnych szokach podażowych, namawiają do tego, żebyśmy mieli stagnację. Jeśli pojawi się ryzyko trwałego przekraczania celu inflacyjnego na skutek trwałej presji popytowej w warunkach mocnego rynku pracy, czyli braku znaczącego bezrobocia i warunkach dobrej koniunktury, wówczas natychmiast zacieśnimy politykę pieniężną – czytaj, podniesiemy stopy procentowe, ograniczymy skup papierów wartościowych. Jeśli te warunki będą spełnione, że inflacja wynika z czynników, na które mamy wpływ – powiedział prezes NBP.

Zgodnie z ostatnią decyzją Rady Polityki Pieniężnej wszystkie stopy procentowe NBP, od których zależy m.in. wysokość rat kredytów, zostały utrzymane na niezmienionym poziomie. Referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej.

RIRM