Powraca sprawa majątku prezydenta Gdańska
Tygodnik „wSieci” odsłania kulisy, w jaki sposób prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, polityk Platformy Obywatelskiej, miał dorobić się fortuny. Zwraca także uwagę na zachowanie prokuratury, która badała sprawę.
Paweł Adamowicz – jak wskazują dziennikarze tygodnika – miał notorycznie podawać nieprawdę w oświadczeniach majątkowych. Zwracają uwagę na setki tysięcy złotych z niewyjaśnionych źródeł a także zakup luksusowych apartamentów po okazyjnych cenach.
Co więcej – jak zauważa red. Michał Karnowski – prokuratura i sądy lekceważyły informacje w tej sprawie.
– To wszystko są bardzo trudne pytania dla Pawła Adamowicza. Tak naprawdę prokuratura powinna była podjąć chyba w tej sprawie zdecydowane działania sprawdzające. Tymczasem można odnieść wrażenie, że to wszystko było lekceważone, zamiatane pod dywan i sprowadzane do pomyłek w oświadczeniu majątkowym – zaznacza Michał Karnowski.
Paweł Adamowicz to kolejna po Sławomirze Nowaku osoba z pomorskiej PO, która ma problem z oświadczeniami majątkowymi.
Prezydent Gdańska usłyszał w ubiegłym roku zarzuty złożenia fałszywych oświadczeń majątkowych. Śledztwo z zawiadomienia CBA prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu.
RIRM