fot. PAP/Wojtek Jargiło

Polacy rekordowo zaangażowali się w kampanię „SOS dla Ziemi Świętej”

Kampania Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie pod hasłem „SOS dla Ziemi Świętej” okazała się w tym roku rekordowa. Polacy chętnie wsparli potrzebujących braci chrześcijan żyjących na Bliskim Wschodzie.

Chrześcijan w Ziemi Świętej jest coraz mniej. Tocząca się wojna zamieniła ich sytuację w dramat. Setki osób, które przebywają w Strefie Gazy, schroniły się na terenie katolickiej parafii. Ci z Betlejem stracili możliwość utrzymania siebie i najbliższych.

– W wyniku wojny wielu z nich straciło pracę. Również straciło przepustki, aby dostać się na teren Izraela – mówił Konrad Ciempka z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Chrześcijanie z Ziemi Świętej zarabiali na życie albo podejmując pracę na terytorium Izraela, albo na przykład poprzez sprzedaż wyrobów z drewna oliwnego.

– Nie wyobrażamy sobie, żeby zabrakło chrześcijan w tym miejscu – podkreślił Konrad Ciempka.

Od początku Adwentu Pomoc Kościołowi w Potrzebie prowadziła kampanię „SOS dla Ziemi Świętej”.

https://twitter.com/Waldemar_Cislo/status/1745172838309388334

Produkty, jakie na miejscu – w Betlejem – wytwarzają chrześcijanie, są dostępne w Polsce. Chętnych na nie było ponad 1500 osób, a to tylko zamówienia w internecie.

– Kampania „SOS dla Ziemi Świętej” w okresie adwentowym, bożonarodzeniowym, okazała się rekordowa pod względem zamówień przez Polaków. Polacy odpowiedzieli na nasze apele, żeby wesprzeć chrześcijan w Ziemi Świętej w tym bardzo trudnym czasie – podsumował działacz Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Produkty z drewna oliwnego, czyli szopki, figurki i różańce zostały udostępnione w biurach regionalnych Pomocy Kościołowi w Potrzebie, m.in. w Krakowie i Wrocławiu. Większa szopka z 300-letniego drewna oliwnego jest dostępna na Jasnej Górze – można ją znaleźć w Bastionie św. Barbary.

TV Trwam News

drukuj