Podkarpaccy radni przeciwni wydawaniu tabletki „dzień po” bez recepty
Radni sejmiku województwa podkarpackiego przyjęli na poniedziałkowej sesji apel do Ministerstwa Zdrowia i parlamentarzystów, w którym sprzeciwiają się wprowadzeniu do sprzedaży tabletki „dzień po” bez recepty.
Za przyjęciem uchwały, którą wnieśli radni klubu PiS, głosowało 15 osób, nikt nie był przeciwny, troje radnych się wstrzymało.
W apelu radni napisali m.in., że tabletki typu „dzień po” nie powinny być rozpowszechniane i sprzedawane w Polsce, gdyż zawierają liczne substancje działające szkodliwie na organizm człowieka. Ich zdaniem istnieje też duża grupa farmaceutów, którym „klauzula sumienia zabrania udziału w dystrybucji substancji poronnych”.
„Lekarze i farmaceuci nie chcą brać odpowiedzialności moralnej i medycznej za uboczne oraz negatywne skutki ich działania” – napisali radni.
Radni chcą, aby tabletka „dzień po” była sprzedawana na receptę, a jej wydanie było poprzedzone badaniem lekarskim. „Takie działania spowodują utrudnienie dostępu szczególnie dla nastolatek, które nie zawsze są świadome konsekwencji ich zażywania” – uważają radni.
„Apelujemy do parlamentarzystów, by podjęli stosowną inicjatywę ustawodawczą, która sprawi, że farmaceuci nie będę zmuszani do działań niezgodnych z ich sumieniem, a kobiety po konsultacji z lekarzem będą miały możliwość świadomego wyboru” – czytamy w uchwale.
Według rządowych zapowiedzi w Polsce pigułka „dzień po” będzie dostępna bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia.
PAP/RIRM