Papież Franciszek apelował o ochronę każdego ludzkiego życia

Był obrońcą życia od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci. Papież Franciszek walczył z cywilizacją śmierci. Potępiał tzw. aborcję i eutanazję.

Dwanaście lat pontyfikatu papieża Franciszka było walką o każde ludzkie życie – zwłaszcza o to poczęte. Ojciec Święty jednoznacznie wypowiadał się na temat tzw. aborcji. W swojej pierwszej adhortacji podkreślał, że każde życie jest święte, szczególnie to pod sercem matki.

„Wśród tych słabych, których Kościół chce troskliwie chronić, są także dzieci nienarodzone, które są najbardziej bezbronne i niewinne ze wszystkich. Obecnie próbuje się zaprzeczyć im godności ludzkiej, aby móc nimi manipulować i zabijać je przy całkowitej zgodzie prawnej. (…) Nie jest postępowe twierdzenie, że można rozwiązywać problemy, eliminując ludzkie życie” – napisał Papież Franciszek w adhortacji apostolskiej „Evangelii Gaudium”.

Biskup Rzymu nie bał się mówić wprost o „lekarzach” gotowych przyczynić się do dzieciobójstwa. Dosadne porównanie o zabijaniu nienarodzonych padło jesienią 2024 r., w czasie powrotu z pielgrzymki do Belgii.

– Lekarze, którzy to robią, są – pozwólcie mi na to słowo – wynajętymi zabójcami. Są płatnymi zabójcami. Nie ma co do tego dyskusji. Aborcja zabija ludzkie istnienie – powiedział papież Franciszek.

Ojciec Święty obserwował również zmiany społeczno-kulturowe zachodzące w Polsce. Pięć lat temu przez kraj przetaczały się proaborcyjne demonstracje. Dochodziło wtedy też do dewastacji kościołów. Wówczas przypomniał Polakom o potrzebie ochrony każdego ludzkiego życia. Podkreślał, że właśnie tego uczył Jan Paweł II.

– Święty Jan Paweł II zawsze wzywał do szczególnej miłości wobec ostatnich i bezbronnych oraz do ochrony każdego życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci – przypomniał Ojciec Święty.

Papież Franciszek otaczał opieką kobiety w ciąży. Nauczał, że badania prenatalne mają służyć leczeniu dziecka, a nie prowadzić do jego śmierci. Jego słowa ukazywały prawdziwy sens tych badań – wskazała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk z Fundacji Grupa Proelio.

– Wykazywał ogromną troskę o dziecko, rodzinę i o kobiety. Niestety badania prenatalne dzisiaj częściej służą do tego, by zabić dziecko w przypadku, w którym wynik badania nie jest pomyślny i zgodny z oczekiwaniami i Papież Franciszek też wprost o tym mówił – zaznaczyła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

W trakcie swojego pontyfikatu Ojciec Święty walczył z cywilizacją  śmierci, tak powszechną w świecie Zachodu. Według Papieża kultura dobrobytu stara się usunąć rzeczywistość śmierci. Dzieje się tak m.in. przez popełnianie eutanazji. Następca św. Piotra jednoznacznie sprzeciwił się zabijaniu ludzi tą metodą w encyklice „Fratelli Tutti”.

,,Nie godzimy się z kulturą odrzucenia, w której osoby starsze, chore czy niepełnosprawne są postrzegane jako nieproduktywne i niepotrzebne. (…) Uleganie pokusie eutanazji oznacza porażkę człowieczeństwa i miłości” –  napisał Papież Franciszek.

Treść nauczania wypełniła ostatnie miesiące życia Ojca Świętego. Papież pomimo cierpienia pokazał, że można godnie je znosić do samego końca – zaznacza etyk dr Kazimierz Szałata.

– Eutanazja jest na swój sposób tchórzostwem. Jest rezygnacją. Sam Papież był tutaj konsekwentny i pokazywał w jaki sposób, z pełnym zaufaniem do Pana Boga, dotrwać do końca życia, mimo olbrzymiego cierpienia – akcentowała dr Kazimierz Szałata, etyk, prezydent międzynarodowej Unii Stowarzyszeń Follereau.

W krajach Unii Europejskiej, gdzie eutanazja jest legalna, czyli w Belgii, Holandii, Luksemburgu, Hiszpanii, obserwuje się systematyczny wzrost liczby przeprowadzanych procedur. W 2024 roku w Holandii odnotowano 10 tys. przypadków eutanazji. Liczba ta z roku na rok wzrasta.

TV Trwam News