Niemcy zakazują zabijania piskląt. Zabijanie nienarodzonych dzieci nie stanowi dla nich problemu. M. Korzekwa-Kaliszuk: Mamy do czynienia z kompletnym odwróceniem ludzkiej wrażliwości, w której brakuje właściwej hierarchii wartości
Jest to zaprzeczenie pewnej naturalnej ludzkiej wrażliwości. Ewangeliczną zasadą jest to, że powinno się chronić przyrodę, ale jednocześnie ma ona służyć człowiekowi. Tymczasem mamy tutaj do czynienia z kompletnym odwróceniem ludzkiej wrażliwości, ale również wrażliwości czysto naukowej, wrażliwości prawnej, gdzie brakuje właściwej hierarchii wartości, brakuje priorytetów – wskazała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, prawnik i psycholog, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.
Od przyszłego roku w Niemczech zabronione będzie zabijanie piskląt ze względu na ich płeć, a od 2024 r. także 6-dniowych embrionów kurzych. Jednocześnie w kraju legalne jest zabijanie dzieci poczętych do 12 tygodnia ciąży. Zakaz zabijania kurzych embrionów argumentuje się tam tym, że embriony są wrażliwe na ból. Gospodarstwa będą więc musiały stosować metody określania płci piskląt na wczesnym etapie, aby usunąć je z lęgu zanim zaczną odczuwać ból. [czytaj więcej]
Co ciekawe, zupełnie inaczej wygląda podejście Niemiec do ochrony nienarodzonych dzieci. Tzw. aborcja jest w Niemczech legalna z dowolnego powodu do 12 tygodnia od poczęcia, a w określonych przypadkach – nawet później.
W ocenie Magdaleny Korzekwy-Kaliszuk, prawnik i psycholog, mamy tu do czynienia z odwróceniem wrażliwości i brakiem właściwej hierarchii wartości.
– To zastanawiające, jak to jest możliwe, że z jednej strony Europa Zachodnia jest bardzo wrażliwa na los zwierząt – wydawałoby się, że aż za bardzo – a z drugiej strony jest kompletnie niewrażliwa na los człowieka w fazie prenatalnej. Jest to zaprzeczenie pewnej naturalnej ludzkiej wrażliwości. Ewangeliczną zasadą jest to, że powinno się chronić przyrodę, ale jednocześnie ma ona służyć człowiekowi. Tymczasem mamy tutaj do czynienia z kompletnym odwróceniem ludzkiej wrażliwości, ale również wrażliwości czysto naukowej, wrażliwości prawnej, gdzie brakuje właściwej hierarchii wartości, brakuje priorytetów w tym, jakie dobra są najbardziej chronione. Na pewno jest to działanie, w którym widać bardzo dużo ideologii – podkreśliła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.
Deklaracje wprowadzenia zakazu zabijania niechcianych samców piskląt i testowania płci piskląt na wczesnym etapie płyną też ze strony rządu Francji.
RIRM