Duńczycy zezwoli na częściowe wznowienie budowy Baltic Pipe
Jest zgoda na wznowienie prac budowlanych w określonych częściach duńskiego odcinka rurociągu Baltic Pipe. Taką decyzję podjęła tamtejsza agencja ochrony środowiska. Duńskie władze zezwoliły na częściowe wznowienie prac m.in. w części zachodniego wybrzeża Danii. Prace zostaną też wznowione nad budową terminala gazowego Nybro oraz nowej tłoczni na wyspie Zelandia.
Dr Zbigniew Kuźmiuk, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, podkreślił, że zarówno w interesie Polski, jak i całej Unii Europejskiej jest finalizacja budowy gazociągu Baltic Pipe, który będzie alternatywą dla Nord Stream 2.
– Wszystkie inwestycje, które pozwalają na dywersyfikację, czyli rezygnację z rosyjskiego gazu na rzecz gazu z innych źródeł są wspierane. Dość powiedzieć, że Baltic Pipe ma wsparcie z budżetu dużych infrastrukturalnych inwestycji, które wynosi 250 milionów euro. Oczywiście ono nie jest współmierne do kosztów inwestycji, ale oznacza, że budowa jest ważna z punktu widzenia interesów całej Unii Europejskiej – powiedział dr Zbigniew Kuźmiuk.
Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynek duński oraz polski. Do naszego kraju ma przysyłać 10 mld metrów sześciennych surowca rocznie.
Według szacunków duńskiego Energinet całkowita realizacja projektu może opóźnić się o 3 miesiące. Spółka ma nadzieję nadać mu całkowitą moc przesyłową do końca 2022 roku.
RIRM