fot. PAP/Paweł Supernak

Opozycja będzie blokować środki z Krajowego Planu Odbudowy?

W środę Senat zajmie się prezydenckimi zmianami w ustawie o Sądzie Najwyższym. Opozycja zapowiada szereg poprawek. Prawo i Sprawiedliwość obawia się, że działania opozycji przyczynią się do dalszego blokowania środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

W czwartek Sejm uchwalił prezydencką nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Ustawa likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN i powołuje nową Izbę Odpowiedzialności Zawodowej.

Dotychczasowi sędziowie Izby Dyscyplinarnej będą mogli odejść do innej izby lub w stan spoczynku. Jedenastu sędziów do nowej Izby wskaże prezydent RP Andrzej Duda spośród 33 wylosowanych sędziów Sądu Najwyższego. Ustawa wprowadza tzw. test bezstronności i niezawisłości sędziego. Nowelizacja pomimo poprawek spełnia oczekiwania prezydenta.

– Dla mnie w tych najważniejszych, zasadniczych elementach ustawa pozostaje spójna (…). Mam nadzieję, że rozwiązania, które zaproponowałem (…) zostaną przyjęte przez Senat bez poważnych zmian – mówił Andrzej Duda.

Ustawa trafiła do prac w Senacie. Po apelach rządu marszałek izby wyższej parlamentu, Tomasz Grodzki, wyznaczył specjalne posiedzenie. Senat zajmie się ustawą w środę, a nie jak pierwotnie zakładano 8 czerwca 2022 roku. Marszałek podkreślił, że ustawa to jedyny punkt posiedzenia, dlatego prace mogą zakończyć się tego samego dnia. Jednocześnie wskazał na konieczność wprowadzenia poprawek.

„Nowelizacja wypracowana przez Sejm wypełnia zaledwie pół z jednego z trzech „kamieni milowych” i nie nadaje się do niczego. (…) Więc w Senacie będziemy intensywnie pracować ze wszystkimi koalicjantami, żeby tę ustawę poprawić” – wyjaśnił Tomasz Grodzki.

Zmian w prezydenckiej nowelizacji zażądało Polskie Stronnictwo Ludowe i Lewica.

– Składamy trzy poprawki: poprawki dot. przejścia w stan spoczynku sędziów Izby Dyscyplinarnej, przywrócenia sędziów nieprawidłowo odsuniętych od orzekania oraz ustalenia 7-letniego stażu w Sądzie Najwyższym dla sędziów wchodzących w skład nowej Izby – zaznaczył Miłosz Motyka, rzecznik PSL.

– Dla nas, jako dla Lewicy, która złożyła projekt całkowitej likwidacji Izby Dyscyplinarnej i przenosiła sędziów w stan spoczynku, prezydencka wersja nie była do przyjęcia. Zobaczymy, co wróci z Senatu – wskazała Katarzyna Ueberhan, poseł Lewicy.

Według wicemarszałka Senatu, Marka Pęka z Prawa i Sprawiedliwości, tak jak rok temu większość senacka próbowała uniemożliwić ratyfikację Funduszu Odbudowy, tak w środę opozycja zrobi wszystko, aby Polacy nie dostali środków z KPO.

„Tomasz Grodzki nie brał udziału w negocjacjach rządu RP z Komisją Europejską dot. ustawy o Sądzie Najwyższym i nie ma upoważnienia, żeby je prowadzić. Zatem w ramach alternatywnego państwa, jakie stworzył w Senacie, będzie teraz wywracał stolik negocjacyjny. Przypominam panu starą zasadę – po pierwsze nie szkodzić!” – powiedział Marek Pęk.

Premier RP Mateusz Morawiecki zapewnia, że Polska wynegocjowała KPO i zakończyła negocjacje z Komisją Europejską. Jak mówił, w czwartek do Polski przyjedzie szefowa KE, Ursula von der Leyen, aby podpisać porozumienia dotyczącego polskiego KPO.

TV Trwam News

 

drukuj