NIK: Wiejskie przedsiębiorstwa wodociągowe są niedoinwestowane
Wiejskie przedsiębiorstwa wodociągowe są niedoinwestowane i w przyszłości mogą nie zapewnić ciągłych dostaw wody o wymaganej jakości – ostrzega w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli.
Kontrolerzy Izby wzięli pod lupę 12 gmin, m.in. w woj. mazowieckim, śląskim i zachodniopomorskim. Wśród problemów Izba wskazała zużytą infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, ciągłe awarie, zanieczyszczenia i drogą wodę.
NIK zaznaczyła, że aby zmodernizować infrastrukturę wodociągową, potrzeba 66 mln zł w najbliższych pięciu latach.
Przedsiębiorstwa wodociągowe zaopatrujące w wodę mieszkańców wsi borykają się z wieloma problemami – mówi prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, wskazując na możliwe skutki dalszego niedofinansowania niezbędnych przedsięwzięć komunalnych
– Najczęściej brakuje funduszy na bieżące naprawy i długofalowe inwestycje. Mimo to przedsiębiorstwa starają się dbać o jakość dostarczanej wody mieszkańcom. Niestety nie wszędzie i nie zawsze się to udaje. Niedostateczny poziom finansowania najpilniejszych przedsięwzięć może w ciągu najbliższych lat przyczynić się do degradacji wykorzystywanych sieci i urządzeń. Może to też utrudnić zapewnienie ciągłych dostaw wody o wymaganej jakości – wyjaśnia Krzysztof Kwiatkowski.
W spółkach, które NIK objęła kontrolą, zanotowano 1315 awarii. 8 na 12 sprawdzonych przedsiębiorstw nie prowadziło okresowych kontroli technicznych sieci wodociągowych. Jak wskazuje Izba, w ciągu ostatnich 10 lat o średnio 63 proc. wzrosła też cena wody.
RIRM