Największej partii opozycyjnej grozi rozłam?

To najgorszy czas na rozłamy – powiedział dr Bartłomiej Biskup. Politolog odniósł w ten sposób do sytuacji, jaka ma miejsce w największej partii opozycyjnej.

Ok. 30 posłów Platformy Obywatelskiej podpisało się pod apelem do zarządu partii o cofnięcie decyzji ws. wykluczenia ze struktur Platformy trzech posłów. Zarząd krajowy partii wyrzucił Michała Kamińskiego, Jacka Protasiewicza i Stanisława Huskowskiego.

Poseł Stefan Niesiołowski przyznał, że grupa posłów, która podpisała apel do zarządu „bardzo krytycznie” ocenia dotychczasowe przywództwo Grzegorza Schetyny w Platformie.

Dr Bartłomiej Biskup spodziewa się, że z PO będą odchodzić, bądź zostaną wyrzuceni, kolejni posłowie. W jego ocenie jest to zły czas na ruchy odśrodkowe.

– Perspektywa wyborów jest bardzo daleka, a Platforma ma niebagatelny atut w postaci subwencji. Jest także największym klubem opozycyjnym. To najgorszy czas na rozłamy dla samych posłów, ponieważ wszystkie struktury będą musieli budować nie dość, że bez pieniędzy, to jeszcze bez szybkiej perspektywy wyborczej wejścia do Sejmu – mówi Bartłomiej Biskup.

Jacek Protasiewicz i Stanisław Huskowski zapowiedzieli odwołanie się od decyzji zarządu Platformy Obywatelskiej. Powodem wyrzucania z partii polityków, jak informował rzecznik PO, jest „szkodzenie wizerunkowi Platformy Obywatelskiej” i działanie na jej szkodę.

RIRM