fot. PAP/Leszek Szymański

Na kilka dni przed rozpoczęciem prac w Sejmie nadal nie ma kompromisu w Zjednoczonej Prawicy w sprawie głosowania nad nowelizacją ustawy o SN

Sprawa ustawy o Sądzie Najwyższym pozostaje patowa. Mimo, że z Komisji Europejskiej słychać obiecujące głosy, to wciąż nie ma kompromisu w Zjednoczonej Prawicy w sprawie głosownia nad nowelizacją. W najbliższą środę projektem zajmie się Sejm.

Projekt posłów Prawa i Sprawiedliwości nowelizujący ustawę o Sądzie Najwyższym ma spełnić kamień milowy dotyczący wymiaru sprawiedliwości i ostatecznie odblokować unijne środki na realizację Krajowego Planu Odbudowy. Prof. Mieczysław Ryba przypomniał, że to nie pierwszy raz, kiedy rzekomo zbliżamy się do zakończenia sporu z Brukselą.

– Już niejednokrotnie mówiono o kompromisie i już niejednokrotnie ten kompromis był łamany. Nie mamy nic na piśmie, twardo – zaznaczył prof. Mieczysław Ryba.

Minister ds. Unii Europejskiej, Szymon Szynkowski vel Sęk, w sprawie ustawy prowadził szereg rozmów z przedstawicielami Komisji Europejskiej. Wczoraj komisarz ds. sprawiedliwości, Didier Reynders, pozytywnie ocenił pracę nad ustawą.

 „Nowy projekt ustawy o sądownictwie (…) jest obiecującym krokiem naprzód w celu osiągnięcia zgodności z tymi zobowiązaniami w ramach polskiego KPO” – napisał na Twitterze Didier Reynders.

– Ustawa, która została napisana w oparciu o wypracowany przez ministra Szynkowskiego vel Sęka kompromis daje bardzo mocne podstawy do tego, aby sądzić, że może to zakończyć niepotrzebny dziś spór – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Ostateczne stanowisko Komisji Europejskiej poznamy dopiero, gdy ustawa wejdzie w życie, a Polska złoży wniosek o wypłatę środków. Tu komisarze mają konkretne i niezmienne stanowisko.

„Mając na uwadze przyszłą wstępną ocenę Komisji Europejskiej w ramach KPO, ważne będzie, aby ustawa podnosiła standardy w zakresie ochrony sądowej i niezależności sądów” – podkreślił Didier Reynders.

Jasnego stanowiska w sprawie ustawy nie ma Solidarna Polska. Od niemal miesiąca parlamentarzyści z partii Zbigniewa Ziobro twierdzą, że wejście ustawy w życie sparaliżuje wymiar sprawiedliwości.

– Oczekujemy na porozumienie pana prezydenta z panem premierem, dlatego że te propozycje wychodzą od pana premiera. Pan premier jest ich autorem, zapewniając, że one przyczynią się do wypłaty nam środków z KPO, a drugiej strony obecne ustawy sądowe są autorstwa pana prezydenta – wskazał wiceminister sprawiedliwości, Marcin Warchoł.

– Gdy ten projekt zostanie wypracowany i przeprocedowany w Sejmie, to trafi do prezydenta RP. Wtedy będę go analizował i podejmował w jego kwestii decyzje, przede wszystkim kierując się kryteriami zgodności z konstytucją – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.  

Prezydent RP też zgłosił swoje wątpliwości. Głowa państwa obawia się, że status i sposób powołania ponad 3 tysięcy nominowanych przez niego sędziów będzie podważany, czego skutkiem – podobnie jak zdaniem Solidarnej Polski – będzie paraliż sądownictwa.

Opozycja jest zniecierpliwiona postawą rządzących.

– Widzimy jakieś gierki, które odbywają się między premierem Morawieckim a ministrem Ziobro, a nie widzimy żadnego efektu – ocenił Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050.

– Żadnych konkretów, żadnych decyzji. Niestety ten smutny serial cały czas się ciągnie – dodała Paulina Matysiak, poseł Lewicy.

– Jedność Zjednoczonej Prawicy jest trwałą wartością. Wierzymy w to na pewno zarówno my, kierownictwo PiS, jak i kierownictwo Solidarnej Polski. Nie sądzę, żeby ta jedność była naruszona przez pracę nad ustawą o Sądzie Najwyższym – zapewnił premier Morawiecki.

Jeśli PiS nie dogada się z Solidarną Polską będzie musiał liczyć na poparcie opozycji. Według nieoficjalnych informacji głosy „za” deklaruje PSL. Pozostaje kwestia możliwego weta prezydenta. Jeśli więcej ugrupowań opozycyjnych będzie zdeterminowane do głosowania z PiS, to sprzeciw Andrzeja Dudy można będzie odrzucić większością 3/5 głosów Tym bardziej, że unijne środki – jak podkreślił poseł do Parlamentu Europejskiego, Zbigniew Kuźmiuk – są klasycznymi pieniędzmi inwestycyjnymi i jeżeli je pozyskamy, to zwiększymy możliwości w przesuwaniu środków budżetowych.

– Infrastruktura albo ochrona zdrowia, inwestycje w tej dziedzinie będą finansowane z tych środków, czyli będzie można zrobić troszeczkę luzu w budżecie i mieć możliwość sfinansowania innych rzeczy, niezwykle ważnych – tłumaczył Zbigniew Kuźmiuk.

Pierwsze czytanie projektu zaplanowane jest na środę na godzinę 10.00. Po pracach w komisji sprawiedliwości, na posiedzeniu w dniach 25-26 stycznia Sejm będzie głosować nad całością ustawy.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl