Międzynarodowy Dzień Upamiętniający Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie

Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Upamiętniający Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie. Ma on m.in. przypominać społeczeństwu o nienaruszalnym miejscu wolności sumienia i religii w katalogu praw człowieka.

Każdego roku na całym świecie rośnie liczba przypadków prześladowań i dyskryminacji ze względu na wyznanie. Dziś największą prześladowaną na tle religijnym grupą są chrześcijanie.

Ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor polskiej sekcji Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, podkreślił, że problem nasila się na Bliskim Wschodzie.

– W krajach takich jak Afganistan czy Arabia Saudyjska, w których spotykamy się z radykalnym islamem, jest to Kościół podziemny. W Iraku czy Syrii, w których wchodził fanatyzm islamski, mieliśmy pogromy chrześcijan. Historia pokazuje, że dla chrześcijan nie ma tam miejsca. Tamten rejon świata się radykalizuje, bo mamy bardzo nieciekawe informacje, jeśli chodzi o Afganistan, Pakistan, niektóre stany w Indiach, w których do władzy dochodzą radykalne ugrupowania. Sprawa dla chrześcijan jest niestety przegrana, bo są tam mniejszością – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło.

Międzynarodowy Dzień Upamiętniający Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie został ustawiony 2 lata temu przez ONZ. W ubiegłym roku w akcję włączyło się w Polsce kilkadziesiąt urzędów i instytucji.

RIRM