Medialne kłamstwa wokół toruńskiej geotermii
Geotermia Toruń pod medialnym ostrzałem. Padły zarzuty, że ciepło, jakie produkuje, jest za drogie i drenuje portfele mieszkańców miasta. Do kłamliwych zarzutów odniósł się w piątek w Sejmie Michał Wójcik, minister w Kancelarii Prezydenta RP.
Michał Wójcik w pierwszej kolejności zwrócił uwagę na kłamstwa i manipulacje, jakie względem toruńskiej geotermii pojawiają się w lewicowo-liberalnych mediach, napędzane przez opozycyjnych polityków.
– Gdziekolwiek pojawiacie się w mediach, powodujecie dym swoimi wypowiedziami, manipulujecie, kłamiecie, także dotyczy to [toruńskiej] geotermii. Odpowiem bardzo dokładnie: to jest nieprawda. Na początku chcę odpowiedzieć na zarzut, że „500 procent więcej będą płacić za ciepłownię mieszkańcy Torunia”. To jest absolutna nieprawda – skomentował polityk.
Geotermia Toruń została oficjalnie otwarta 12 października. Taryfa, po jakiej dostarcza ciepło do sieci obowiązuje od 15 października. Podwyżki za ciepło miały miejsce 1 czerwca i 1 października. Na wzrost cen geotermia nie miała żadnego wpływu.
– Trzeba powiedzieć w tym momencie, że jest trzech dostawców ciepła, a cena końcowa to miks cen z tych trzech dostawców – dodał.
Minister odniósł się także do zarzutów rzekomego finansowania toruńskiej geotermii z budżetu państwa.
– Dwie umowy zostały rzeczywiście podpisane. Umowa z listopada 2017 i lutego 2018 na budowę geotermalnej ciepłowni, przy czym to są dotacje z Unii Europejskiej. Dotacja z UE w tym zakresie to 34 mln zł – o tym się nie mówi. Umowa z kwietnia 2018 na dofinansowanie budowy sieci ciepłowniczej zasilanej budynki mieszkalne i placówki systemu oświaty w mieście Toruń – również dotacja unijna. Była umowa podpisana w 2007 roku na poszukiwanie zasobów geotermalnych. 27 milionów zł – taka miała być dotacja, ale zmienił się rząd. Zmieniony został zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Złożone zostało zawiadomienie do prokuratury, nasłane zostały kontrole. To wszystko trwało przez 8 lat. Na końcu okazało się, że zostało zawarte porozumienie zaakceptowane przez sąd. Zostały popełnione daleko idące nadużycia i zostało wypłacone odszkodowanie dla Fundacji Lux Veritatis: 26 mln 490 tys. złotych – przypomniał Michał Wójcik.
Warto w kontekście blokowania inwestycji przytoczyć archiwalną wypowiedź Janusza Piechocińskiego, wicepremiera w rządzie Donalda Tuska.
– Kwestia geotermii toruńskiej stałą się przedmiotem gry politycznej i to był główny powód, dla którego geotermia nie otrzymała publicznych środków, które powinna otrzymać – stwierdził wówczas.
Blokowanie toruńskiej geotermii było zleceniem politycznym tak jak dezinformacja, że podłączenie jej do sieci w Toruniu negatywnie odbiło się na portfelach mieszkańców miasta, które jest kolejnym kłamstwem.
TV Trwam News