Mec. L. Obara o wyroku SA ws. Hansa G.: Sąd wykazał się nie tylko małą wrażliwością, ale uczynił coś gorszego – wydał orzeczenie, które jest rażąco niesprawiedliwe
Sąd wykazał się nie tylko małą wrażliwością na tego rodzaju działania, które niewątpliwie każdego Polaka (również sędziego, gdyby znalazł się w takiej sytuacji) powinny dotknąć i wywołać w nim poczucie krzywdy, ale uczynił coś gorszego – wydał orzeczenie, które jest rażąco niesprawiedliwe – stwierdził mec. Lech Obara w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja. Odniósł się w ten sposób do wyroku Sądu Apelacyjnego ws. Hansa G.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił postanowienie Sądu Okręgowego z 2019 roku w procesie o ochronę dóbr osobistych przeciwko niemieckiemu przedsiębiorcy Hansowi G. Decyzją sądu zarówno Natalia Nitek-Płażyńska, jak i pozwany przez nią Hans G., muszą się nawzajem przeprosić i zapłacić po 10 tys. zł na cele społeczne. Dodatkowo Natalia Nitek-Płażyńska musi pokryć koszty sądowe w wysokości 5 tys. zł.
Natalia Nitek-Płażyńska na przełomie lat 2015-2016 nagrywała niemieckiego przedsiębiorcę, kiedy ten krzyczał na swoich pracowników, używając słów: „Zabiłbym wszystkich Polaków, nie miałbym z tym problemu”, „f… stupid country” i „Idiot Polak”.
Stowarzyszenie „Patria Nostra” reprezentowane przez radcę prawnego Lecha Obarę nie zgadza się z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego. [czytaj więcej]
– Wyrok ten jest szokujący dla nas prawników, ale nie tylko dla prawników. Jest szokujący również dla pracowników, którzy nierzadko wykorzystują środki techniczne, by udokumentować różnego rodzaju zniewagi czy działania w ramach mobbingu, których dopuszczają się wobec nich pracodawcy – zaznaczył mec. Lech Obara.
– Sąd wykazał się nie tylko małą wrażliwością na tego rodzaju działania, które niewątpliwie każdego Polaka (również sędziego, gdyby znalazł się w takiej sytuacji) powinny dotknąć i wywołać w nim poczucie krzywdy, ale uczynił coś gorszego – wydał orzeczenie, które jest rażąco niesprawiedliwe. Sprawiedliwy wyrok to wyrok zgodny z prawem, w co ja wątpię, żeby on był zgodny z prawem, ale ponadto zgodny z sumieniem sędziego. Jedną z wartości, jaką powinien mieć każdy człowiek, każdy obywatel danego państwa, jest wrażliwość na działania, które obrażają naszą godność i tożsamość narodową – zauważył radca prawny.
Stowarzyszenie „Patria Nostra” apeluje do wszystkich uprawnionych organów państwa o interwencję w tej sprawie, aby doprowadzić do zmiany wyroku Sądu Apelacyjnego. Zdaniem mec. Lecha Obary, jest to konieczne z tego względu, że w przyszłości osoby, które będą świadkami przestępstwa, mogą nie chcieć reagować z obawy przed konsekwencjami prawnymi.
– Zrównywanie tego, który zarejestrował te wypowiedzi z samymi wypowiedziami, było niewątpliwie rażąco niesprawiedliwe, a także naruszające prawo. Wierzę w to i o to się zwracamy, by organy, które mają jeszcze uprawnienia – Prokurator Generalny czy Rzecznik Praw Obywatelskich – wnieśli w tej sprawie kasację, ponieważ wyrok ten nie powinien pozostać w przestrzeni publicznej. Tego rodzaju wyroki powinny być szybko eliminowane po to, by nikt nie miał w przyszłości wątpliwości, że jeżeli będzie nawet dopuszczał się nagrania, a to będzie spełniać cel wyższy, jakim jest ujawnienie przestępstwa, będzie zwolniony z odpowiedzialności – podkreślił przedstawiciel stowarzyszenia „Patria Nostra”.
radiomaryja.pl