Liczba osób płacących alimenty wzrosła o 100 proc.

Nowelizacja Kodeksu Karnego w części dotyczącej walki z unikaniem płacenia alimentów przynosi efekty; liczba płacących wzrosła o 100 proc. – wskazują kierownictwa resortów: sprawiedliwości oraz rodziny, pracy i polityki społecznej.

Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, wiceminister Michał Woś oraz szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska posumowali dziś na konferencji prasowej blisko pół roku funkcjonowania nowych przepisów.

Celem zmienionego art. 209 była pomoc w efektywniejszym egzekwowaniu świadczeń alimentacyjnych i zapobieganie uchylaniu się od ich płacenia. Nowela umożliwia ściganie rodziców, którzy przez trzy miesiące zalegają z płatnościami alimentów. Grozi im za to m.in. do roku więzienia.

O pozytywnych efektach noweli mówił wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Michał Woś.

W 2015 ściągalność do Funduszu Alimentacyjnego wynosiła 12,09 proc. najnowsze dane z ostatniego miesiąca wskazują na 26 proc. To jest wzrost ściągalności świadczeń do funduszu alimentacyjnego o 101,06 proc. Następne twarde dane z ilości dłużników w krajowym rejestrze długów wskazują, że w marcu 2017 roku tych nowych wpisów, nowych alimenciarzy można powiedzieć, było 2,5 tysiąca natomiast we wrześniu tego roku jest 600 nowych wpisów – podkreślał Michał Woś.

Mimo tych danych, w kwestii wywiązywania się z zobowiązań alimentacyjnych Polska wciąż jest na szarym końcu.

Nowelizacja art. 209 Kodeksu Karnego dotycząca ścigania osób, które nie płacą na swoje dzieci, obowiązuje od początku czerwca bieżącego roku. Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział kolejne kroki legislacyjne, które spowodują, że polskie dzieci będą objęte ochroną w jeszcze większym stopniu.

RIRM

drukuj