Ks. prof. P. Bortkiewicz TChr: Papież Franciszek, będąc w Kanadzie, przepraszał Indian za rzekome akty ludobójstwa, wprowadzony w błąd przez swoich doradców-niedorajdów
Przy kompletnym braku szacunku dla jakichkolwiek zasad metodologii badań naukowych, badań archeologicznych, nagle pojawiła się teza najpierw o ludobójstwie kulturowym, a później ludobójstwie fizycznym kanadyjskich Indian. Na podstawie twierdzeń jakiejś oszołomki, jakiejś pożal się Boże badaczki, skonstruowano tezę o ogromnym znaczeniu politycznym, kulturowym i religijnym. Papież Franciszek, będąc w Kanadzie, przepraszał Indian za rzekome akty ludobójstwa, wprowadzony w błąd przez swoich doradców-niedorajdów – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, teolog moralista i bioetyk.
Kanadyjski rząd wycofał się z finansowania poszukiwań grobów domniemanych ofiar tzw. szkół rezydencjalnych dla indiańskich dzieci. Od 2021 r. szukano w ich okolicach szczątków nieletnich, jacy rzekomo masowo umierali w placówkach oświatowo-wychowawczych prowadzonych głównie przez duchowieństwo katolickie.
– Nie znaleziono nic i nie jest to zaskoczenie (…), ponieważ badania prowadzone były w sposób urągający wszystkim zasadom. 216 milionów dolarów wydano na rzecz Komisji Prawdy i Pojednania, która prowadziła te badania, a która nie miała czasu ani środków finansowych po to, żeby sięgnąć do archiwów oblackich, ponieważ większość tych szkół rezydencjalnych prowadzili oblaci. Oni mieli też rejestry zmarłych – zarówno samych oblatów, nauczycieli świeckich, jak i oczywiście także uczniów. Z tych rejestrów można było bardzo szybko przekonać się, ile było rzeczywiście „ofiar śmiertelnych”, to znaczy po prostu ilu było zmarłych. Mówimy przecież o wieku XIX, mówimy o czasach, w których śmiertelność była stosunkowo duża, aczkolwiek nie nadzwyczajna, nieprzekraczająca statystyk. Ale na poszukiwania w archiwach oblackich zabrakło pieniędzy – zwrócił uwagę ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr.
Cała narracja o rzekomym ludobójstwie (mówiąca nie tylko o rugowaniu rdzennej kultury, ale wręcz o fizycznej eksterminacji indiańskich dzieci) oparta była na twierdzeniach jednej badaczki, Sarah Bollier, które ta argumentowała odczytami wykonanymi za pomocą komercyjnego georadaru. Nie były to żadne profesjonalne badania, nie przeprowadzono też wykopalisk.
– Mamy do czynienia z ewidentnym skandalem, skandalem o tyle gigantycznym, że przy kompletnym braku szacunku dla jakichkolwiek zasad metodologii badań naukowych, badań archeologicznych, nagle pojawiła się teza najpierw o ludobójstwie kulturowym, a później ludobójstwie fizycznym. Ta teza była propagowana, pomimo że już w 2016 r. ukazała się praca niejakiego Henri Gouleta, wydana w Montrealu, dotycząca historii właśnie tych katolickich szkół rezydencjalnych w Quebeku, prowadzonych przez oblatów, gdzie tenże profesor Goulet wykazywał, że oblaci byli jedynymi obrońcami tradycyjnego języka i sposobu życia Indian Kanady. Zignorowano pracę wybitnego historyka religii w Kanadzie, profesora Luki Codignoli-Bo z Uniwersytetu w Genui, natomiast na podstawie (twierdzeń – radiomaryja.pl) jakiejś oszołomki – przepraszam, ale nie mogę znaleźć lepszego słowa – (…) jakiejś pożal się Boże badaczki, skonstruowano tezę o ogromnym znaczeniu politycznym, kulturowym i religijnym – tłumaczył rozmówca Radia Maryja.
Skutkiem tej narracji była fala nienawiści do katolików, która doprowadziła do dewastacji wielu kościołów. Co więcej, kłamstwom tym uległ Watykan.
– Papież Franciszek, będąc w Kanadzie, przepraszał Indian za rzekome akty ludobójstwa, wprowadzony w błąd przez swoich doradców-niedorajdów – ocenił ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Takie sytuacje pokazują, jak ważne jest dbanie o prawdę historyczną. Duchowny wskazał w tym kontekście na bój ideologiczny, jaki toczy się wokół [Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu].
– Musimy pamiętać o tym, że zakłamanie prawdy historycznej jest zakłamaniem pamięci, jest zarazem zakłamaniem tożsamości. Ma to swoje ogromne konsekwencje, dlatego każda lekcja, która pokazuje nam, czym jest zakłamanie prawdy historycznej, do czego ono prowadzi, powinna być dla nas bardzo konkretną inspiracją do tego, abyśmy takich błędów (…) uniknęli, abyśmy bronili pamięci – podkreślił gość „Aktualności dnia”.
Obrona naszej narodowej pamięci i tożsamości to współczesny wymiar obrony niepodległości.
Całość rozmowy z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem TChr jest dostępna [tutaj].
radiomaryja.pl