PAP/EPA

Kosowo: Serbowie zapowiedzieli bojkot spisu powszechnego

W Kosowie ruszył trzykrotnie odkładany spis powszechny, w którym po raz pierwszy w historii kraju poruszony zostanie temat szkód wyrządzonych przez działania wojenne z końca lat 90. Do bojkotu spisu kosowską społeczność Serbów wezwali jej polityczni liderzy – poinformował dziennik „Danas”.

Spis ludności, gospodarstw domowych, mieszkań i domów potrwa do 17 maja, a wstępnych wyników należy spodziewać się za trzy miesiące.

Według ostatniego spisu ludności z 2011 roku w Kosowie mieszka około 1,8 mln ludzi. Ponad 1,6 mln zadeklarowało się jako Albańczycy, Serbów było około 25 tys., co stanowi 3,4 proc. – wielu członków tej społeczności wówczas zbojkotowało organizowany przez Prisztinę spis.

„Tegoroczny spis ma wykazać szkody gospodarcze, ilość zniszczonego mienia, ale także zabitych, zaginionych, rannych lub uwięzionych członków rodzin od 28 lutego 1998 r. do 12 czerwca 1999 r.” – powiedział premier Kosowa Albin Kurti, cytowany przez portal Kossev.

Agencja Statystyczna Kosowa wyjaśniła, że wykaz zniszczeń wojennych jest potrzebny zarówno do negocjacji z Serbią, jak i do procesu zbliżania się do Unii Europejskiej.

Premier Kosowa wezwał wszystkich mieszkańców kraju do wzięcia udziału w spisie ludności, jednak Serbska Lista – popierana przez Belgrad największa partia kosowskich Serbów – stwierdziła, że Serbowie nie wezmą udziału w fałszywym spisie ludności, którego celem jest czystka etniczna wszystkiego, co serbskie.

Dyrektor wykonawczy Agencji Statystycznej Kosowa, Avni Kastrati, poinformował, że kary dla tych, którzy odmówią udziału w spisie, wzrosną do dwóch tys. euro.

„Bojkotu będzie miały negatywne skutki dla społeczności serbskiej. Podział budżetu na poziomie gmin opiera się na liczbie mieszkańców, więc jeśli Serbowie nie pojawią się w spisie powszechnym, zostaną pozbawieni inwestycji” – powiedział serbskiej redakcji BBC profesor Nejmedin Spahiu z Wydziału Nauk Politycznych w Prisztinie.

Marszałkini serbskiego parlamentu i niedawna premier, Ana Brnabić, mówiła, że polityka Albina Kurtiego ma na celu czystkę etniczną Serbów i innych nie-Albańczyków.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl