Kopacz spotka się z senatorami PO ws. ustawy o in vitro

Premier Ewa Kopacz ma się dziś wieczorem spotkać z senatorami PO ws. ustawy o in vitro. Ma to związek z odrzuceniem rządowego projektu przez sejmową Komisję Zdrowia.

Jutro rozpoczyna się posiedzenie Senatu, na którym ma być głosowana kontrowersyjna ustawa dot. metody sztucznego zapłodnienia. Poseł Jan Dziedziczak, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony Życia i Rodziny, podkreśla, że wielu senatorów PO w związku z krytycznym stanowiskiem KEP sprzeciwia się tym rozwiązaniom.

– Wersja tej ustawy, która została uchwalona przez Platformę, ugrupowania lewicowe i klub PSL jest nie do przyjęcia przez katolika. Teraz rozpoczął się proces łamania sumień senatorom, straszenia ich. Być może będą aluzje, że ktoś się nie znajdzie na liście wyborczej. Ten pośpiech jest widoczny właśnie przy tej ustawie. Przy innych, naprawiających choćby naszą gospodarkę, czy służbę zdrowia takiego pośpiechu jakoś nie widać. Przy tej ustawie pośpiech jest ogromny, bo środowiska wspierające in vitro chcą, żeby prezydent Komorowski jeszcze ją podpisał. Wiedzą, że Andrzej Duda ustawy w tej wersji by nie podpisał – powiedział poseł Jan Dziedziczak.

Dr inż. Antoni Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, napisał list otwarty do ministra zdrowia prof. Mariana Zębali. Apeluje w nim o wstrzymanie procesu legislacyjnego.

– Proszę o powtórne, wolne od bieżącej przedwyborczej polityki, przeanalizowanie tego projektu, którego już sama nazwa jest fałszem, gdyż procedura in vitro nie jest procedurą leczniczą. Żadna niepłodna para nie uzyskała płodności dzięki jej zastosowaniu. Pan profesor zna z pewnością przemilczane przez większość mediów statystyki z ośrodków in vitro, które dowodzą, że ponad 90 procent poczętych tą metodą dzieci ginie przed narodzeniem, i że u tych nielicznych żywo urodzonych stwierdza się znaczny wzrost występowania różnych wad – powiedział dr inż. Antoni Zięba.

Legalizacja in vitro w Polsce pozwoli małżeństwom oraz osobom pozostającym we wspólnym pożyciu na stosowanie procedury sztucznego zapłodnienia. Przyjęcie ustawy otworzy również furtkę do in vitro dla par homoseksualnych, a także umożliwi eugeniczną selekcję ludzkich embrionów i poczęcie w warunkach laboratoryjnych z użyciem komórek rozrodczych ,,dawcy” po jego śmierci.

RIRM