Konwencja wyborcza Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

Wzrost nakładów na służbę zdrowia, emerytura bez podatku, ale też pomoc dla ciężko chorych dzieci – to program wyborczy, jaki w trakcie konwencji Koalicji Obywatelskiej przedstawiła w sobotę Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Prawdziwa prezydent. Pewna przyszłość” – z takim hasłem batalię o Pałac Prezydencki rozpoczyna Małgorzata Kidawa-Błońska.

– I właśnie takiej prezydent potrzebują dziś Polacy. Prawdziwej prezydent. Prezydent pewnej przyszłości – powiedział Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Sala wypełniona po brzegi. Okrzyki zwolenników. Tak wyglądała sobotnia konwencja najpoważniejszej – póki co – konkurentki dla Andrzeja Dudy.

Koalicja Obywatelska za cel postawiła sobie punktowanie rządów Prawa i Sprawiedliwości Przypomniała m.in. śmierć Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu.

– Mój syn stracił rzecz najważniejszą, stracił życie – powiedział Maciej Stachowiak, ojciec Igora Stachowiaka.

To wszystko poruszające, emocjonalne wystąpienia, ale na konwencji nabierają innego znaczenia, stają się zarzutem pod adresem władzy.

Prof. Tadeusz Marczak, politolog, przypomniał jednak o tym, co można zarzucić rządom PO-PSL.

– Inni przypomną sobie słynną akcje „Widelec”, którą przeprowadzili koledzy partyjni pani Kidawy-Błońskiej – zaznaczył prof. Tadeusz Marczak.

To był atak na kibiców Legii. Padały wtedy oskarżenia o tortury i próbę wymuszenia fałszywych zeznań. O tym na konwencji nie było słowa. Padały jednak hasła o potrzebie naprawy służby zdrowia. Na scenie pojawił się Marek Migdal z niepełnosprawną córką.

– Potrzebujemy zrozumienia dla chorych dzieci i dla ich rodziców. Myślę, że kobieta prezydent, zrozumie nas najlepiej – podkreślił Marek Migdal, ojciec niepełnosprawnej Kasi.

Prof. Tadeusz Marczak przypomniał jednak, że na czele sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej stoi były minister zdrowia.

– Który zasłynął wypowiedzią znaną z taśm, <<zamknij cztery szpitale, a dostaniesz pieniądze>> – mówił prof. Tadeusz Marczak.

To właśnie na zdrowiu koncentrują się wyborcze obietnice Koalicji Obywatelskiej.

– Złożę projekt ustawy, która zagwarantuje dodatkowy 1 proc. PKB z budżetu państwa na zdrowie – akcentowała Małgorzata Kidawa-Błońska.

Małgorzata Kidawa-Błońska chce też wspierać wszystkie dzieci ciężko chore. To państwo miałoby im zagwarantować najlepsze leczenie. Oferta Koalicji Obywatelskiej dotyczy także emerytów.

– Jako prezydent zrobię wszystko, by emerytury wreszcie dla seniorów były bez podatku – zaznaczyła kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich.

Kolejna deklaracja dotyczyła sądów.

– Prześladowanie sędziego za wyrok, który nie podoba się władzy, to jest dyktatura – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.

I tutaj Koalicja Obywatelska już teraz w Senacie przedstawiła swój projekt, który przewiduje, że ponownie sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa będą wybierać sędziowie.

– Czyli główne hasło: żeby było jak było. I tych, którzy tutaj próbowali coś zrobić inaczej, to my rozliczymy z całą surowością – zauważyła dr Lucyna Kulińska, politolog.

Dr Lucyna Kulińska zwróciła też uwagę, że całe wystąpienie Małgorzata Kidawa-Błońska odczytała z kartki.

– Ktoś, kto chce być prezydentem Polski, nie powinien czytać z kartek – dodała dr Lucyna Kulińska.

Małgorzata Kidawa-Błońska znowu rusza w Polskę. W niedzielę będzie na Dolnym Śląsku.

 

TV Trwam News