J. K. Ardanowski: Rolnictwo ekologiczne może być polską szansą

Rolnictwo ekologiczne może być polską szansą. Tak uważa szef prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski. Były minister rolnictwa zwraca uwagę, że nasz kraj ma dobre warunki do jego rozwoju, ale trzeba przemyśleć całą politykę wsparcia dla sektora.

Prezydencka Rada ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich dokonała oceny stanu rolnictwa ekologicznego oraz barier, które napotyka.

Podczas kolejnego posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich dyskutowano o tym, czy rolnictwo ekologiczne może być polską szansą w globalizującym się świecie.

Szczegóły: https://t.co/xBXKpB8toX pic.twitter.com/ctg1G6jv7P

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) June 22, 2021

Coraz więcej osób poszukuje zdrowej żywności. Tymczasem produkcja jest na bardzo niskim poziomie, a to oznacza konieczność importu.

– Rynek, czyli zapotrzebowanie na żywność ekologiczną w Polsce, to, co jest na rynku szacowane na ponad miliard złotych, okazuje się, że jest to znikome w stosunku do całej produkcji rolniczej w Polsce, a to, co najbardziej smuci – w ok. 60 proc. zasilane importem również tych produktów, które mogą być w Polsce wytwarzane. Rozumiem – ekologiczne cytrusy, oliwki, herbata czy inne delikatesy z innego klimatu naturalnie trzeba importować, ale to, co w Polsce może być wytwarzane, w 60 proc. na polskim rynku pochodzi z importu – zauważa Jan Krzysztof Ardanowski.     

Przewodniczący Rady zapowiedział, że przygotowane zostaną rekomendacje dla rządu.

Jan Krzysztof Ardanowski wskazał m.in., że wsparcie musi być kierowane do gospodarstw zajmujących się produkcją ekologiczną „na etapie przestawiania i później”. Dodał, że należy też m.in. zmniejszyć obciążenia biurokratyczne.

RIRM