fot. PAP/Marcin Obara

J. Gowin o rekompensatach za prąd: Będziemy się starać, zagwarantować nie mogę

Będziemy się starać, zagwarantować nie mogę – powiedział Jarosław Gowin, wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii, pytany, czy rząd wprowadzi rekompensaty z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej od przyszłego roku.

Wicepremier Jarosław Gowin, pytany w programie Onet.pl o losy pomysłu dot. rekompensaty za prąd, odpowiedział: „W tej sprawie jestem w stałym kontakcie z wicepremierem Jackiem Sasinem i ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką, prowadzimy negocjacje na szczeblu unijnym”.

Dodał, że „to poważny problem zarówno z punktu widzenia budżetów polskich rodzin, firm, jak i budżetu państwa”.

Minister pytany, dlaczego pomysł rekompensat nie został dotąd zrealizowany, wskazał: „Jestem przekonany, że wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin zrobił wszystko, aby podległe mu spółki energetyczne maksymalnie obniżyły koszty, zwiększyły wydajność”.

„Poczekajmy na ostateczne rozstrzygnięcia” – dodał.

Jarosław Gowin pytany, czy rząd będzie się starał, żeby rekompensaty były od przyszłego roku, powiedział: „Będziemy się starać, zagwarantować nie mogę”.

W ubiegłym tygodniu Urząd Regulacji Energetyki poinformował, że gospodarstwa domowe, korzystające z taryf Enei, PGE Obrót oraz Taurona zapłacą od 1 stycznia 2021 r. średnio o 3,5 proc. więcej za energię elektryczną. Głównym powodem podwyżek był nieznacznie wyższy, niż uznany przez regulatora za uzasadniony w taryfach obowiązujących w 2020 r., poziom ceny energii elektrycznej nabywanej przez sprzedawców na potrzeby odbiorców z grup G – wskazał Urząd. Drugi czynnik to wzrost kosztów zakupu świadectw pochodzenia energii zielonej oraz efektywności energetycznej. Urząd Regulacji Energetyki przypomniał też o innych składnikach rachunku za energię elektryczną, które zmienią się lub pojawią od 1 stycznia 2021 r. Stawka opłaty OZE wzrośnie do 2,20 zł/MWh, stawka opłaty kogeneracyjnej spadnie do zera, bez zmian pozostaną stawki opłaty przejściowej. Na rachunku pojawi się natomiast opłata mocowa, z której finansowany będzie rynek mocy.

Jak informował we wrześniu wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, jego resort przygotował projekt ustawy wprowadzający rekompensaty za podwyżki prądu. Zastrzegł, że rekompensaty będą wtedy, kiedy zdecyduje o tym rząd. Odbiorcy końcowi energii elektrycznej w gospodarstwach domowych mogliby liczyć na rekompensaty za wyższe w 2020 r. ceny energii. W tym celu odbiorcy, będący stroną umowy na dostawę energii mieliby składać deklaracje, że nie przekroczyli w 2019 r. tzw. II progu podatkowego, czyli 85 528 zł.

Odpowiednią rekompensatę mają wyliczyć sprzedawcy i dystrybutorzy energii i zwrócić w pierwszym rachunku w 2021 r. Pieniądze miałyby pochodzić z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, zasilonego częścią przychodów państwa ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2. W ramach uzgodnień międzyresortowych projektu Ministerstwo Finansów oszacowało, że Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny jest częścią sektora finansów publicznych i dlatego jego wynik ma wpływ na wynik całego sektora, zatem ustawa spowoduje pogorszenie go o 2,4 mld zł w 2021 r.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl