Ideologia gender wchodzi do polskich szkół; nauczycielka z Poznania zachęca chłopców, aby przyszli do szkoły w spódniczkach
Ideologia geneder wkracza coraz śmielej do szkół. Przykładem może tu być Poznań. Jedna z nauczycielek zachęca chłopców, aby przyszli do szkoły w … spódniczkach. Pedagog nie widzi w tym nic złego. Ma to być forma zabawy.
Media informują, że rodzice z jednej z poznańskich szkół otrzymali maila o treści: „24 października będzie w naszej szkole „Dzień spódniczki. W tym dniu przychodzimy do szkoły w spódniczkach – CHŁOPCY RÓWNIEŻ”.
Za akcją stoi jedna z nauczycielek. Propozycja nie była konsultowana z dyrekcją placówki. Sprawa zaniepokoiła rodziców.
Do podobnych sytuacji w polskich szkołach dochodzi coraz częściej. Ks. prof. Paweł Bortkiewicz, bioetyk, podkreśla, że jest to strategia, którą posługuje się ideologia gender.
– Strategia, która pozornie wydaje się być strategią żartobliwą i niewinną, jest jednak wpisana w ideologizację rzeczywistości i stanowi element rewolucji kulturowej, którą przeżywamy. Drugim elementem jest region. Poznań – określany w niektórych środowiskach (poprzez osobę prezydenta Jaśkowiaka) jako „tęczowy” – po raz kolejny zmagać się będzie z epizodem walki kulturowej – zaznacza ks. prof. Bortkiewicz.
Tymczasem szkoła nie może narzucać metod, które nie są wpisane w program szkolny. Niektóre placówki wprowadzają jednak tzw. seksedukację.
Każdy rodzic może złożyć w szkole specjalne oświadczenie, w którym oświadczy, że nie chce, aby jego dziecko uczestniczyło w tego typu zajęciach.
RIRM