Hiszpania: Medina Azahara koło Kordoby może trafić na listę UNESCO

Na 42. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa Kultury Ludzkości, która od czwartku odbywa się w Manamie w Bahrajnie, może zapaść decyzja o wpisaniu na listę UNESCO andaluzyjskiego kompleksu pałacowego Medina Azahara koło Kordoby.

Szef stanowiska archeologicznego w Medinie Alberto Montejo uważa, że wpisanie jej na listę światowego dziedzictwa ludzkości pomoże zachować dla przyszłych pokoleń to cenne, choć niemal nieznane, nawet w Hiszpanii, miejsce. Według niego Medina Azahara to „dziedzictwo żywe, ciągle rozwijające się”, ponieważ jak do tej pory odkryto zaledwie 10 procent tego „olśniewającego miasta” Andaluzji.

Medina Azahara (Madinat al-Zahra) należy do najwspanialszych przykładów splendoru Andaluzji, Al-Andalus, jak nazywali Półwysep Iberyjski rządzący tam od VIII do XV wieku Arabowie. Al-Andalus było, z wyłączeniem terenów baskijskich, częścią imperium Umajjadów, którzy w Hiszpanii panowali aż do 1039 roku.

Arabowie pozostawali w Hiszpanii do 1492 roku, kiedy padł ostatni ich bastion – Grenada.

Według legendy, Medina Azahara powstała z miłości kalifa do niewolnicy o imieniu Azahara, Az-Zahar. Pałacowy kompleks, położony niecałe 10 km od Kordoby, założył w 936 roku najwybitniejszy przedstawiciel dynastii Umajjadów kordobańskich, Abd ar-Rahman III an-Nasir, najpierw emir (912-929), a następnie kalif Kordoby (929-961). Pałac przetrwał zaledwie 70 lat, zniszczony został w latach 1010-13.

Kompleks pałacowy Medina Azahara jest największym w Hiszpanii stanowiskiem archeologicznym obejmującym 112 hektarów powierzchni otoczonej murami.

Wyjątkowość Mediny Azahara polega na tym, że zachowała ona rozkład urbanistyczny z wczesnego okresu kalifatu, bez późniejszych zmian, i ze względu na ówczesny rozwój technik dekoracyjnych stwarza nadzwyczajne możliwości pod względem konserwatorskim. Takiego potencjału nie ma żadne stanowisko archeologiczne w Hiszpanii.

Międzynarodowa Rada Ochrony Zabytków (ICOMOS) pozytywne zaopiniowała wniosek o wpisanie kompleksu na listę, zalecając jednocześnie konserwację oryginalnych arabesek i nawierzchni.

Według Montejo, we wrześniu mają się tam rozpocząć niezbędne procedury screeningu roślinności, zasłaniającej nielegalną zabudowę wokół stanowiska archeologicznego. Są one konieczne, aby nie uszkodzić pozostałości archeologicznych.

Medinę az-Azahar można umieścić wśród najwybitniejszych osiągnięć architektury mauretańskiej, takich jak wspaniały pałac Alhambra i ogrody Genralife w Grenadzie czy słynny wielki meczet w Kordobie. Z Mediny Azahar wywodzi się powtarzany w zachodniej architekturze muzułmańskiej, aż po pałac w Alhambrze, zwyczaj skupiania komnat wokół centralnego patio lub ogrodu.

Nad całym kompleksem, wzniesionym tarasowo u podnóży Sierra Morena, górował pałac i mimo iż główna sala tronowa, Salon Rico, zachowała się tylko we fragmentach, należy ona do najcenniejszych wnętrz architektury muzułmańskiej Hiszpanii. W jej stiukowych zdobieniach wyróżnia się motyw drzewa życia zapożyczony z Syrii, która była podstawą potęgi Umajjadów i ich trwającego niecałe sto lat kalifatu w Damaszku.

Kres Umajjadom syryjskim położyli Abbasydzi, którzy wymordowali większość rodu i sami założyli nową dynastię kalifów. Ocalałemu Abd ar-Rahmanowi I (756-788) w roku 755 udało się dotrzeć na Półwysep Iberyjski, gdzie przyjął tytuł emira i założył dynastię Umajjadow kordobańskich.

Pałac, wybudowany nad rzymskim akweduktem doprowadzającym wodę z Sierra Morena do Kordoby, jest jedyną częścią kompleksu, która została zrekonstruowana.

W Salon Rico kalif Abd ar-Rahman III an-Nasir przyjmował ambasadorów z całego świata, a jako światły władca ufundował uniwersytet kordobański. Pałac i otaczający go kompleks rozbudował syn Abd ar-Rahmana, Al-Hakam II (panował w latach 961-976), lecz po jego śmierci pałac przestał służyć jako rezydencja. Zanim to nastąpiło, faktyczną władzę nad Al-Andalus objął Al-Mansur, nazywany na Zachodzie Almanzorem (Abu Aamir Muhammad Ibn Abdullah Ibn Abi Aamir).

Na dworze niepełnoletniego następcy Hakama II był on odpowiednikiem wielkiego wezyra. Umacniając swoją władzę, młodego kalifa uwięził w Medinie, gdzie nawet kazał zamurować część przejść w kompleksie pałacowym.

Imię Almanzora znamy z ballady „Alpuhara” z „Konrada Wallenroda” Adama Mickiewicza.

Nie jest on jednak w utworze prawdziwym Almanzorem, tylko ostatnim władcą Grenady, wzorem mściciela. Z historyczną postacią łączy go zaledwie udział w kampaniach wojskowych. Swoje imię, będące w istocie tytułem – Al-Mansur bi-llah, Zwycięzcy z Woli Boskiej – Almanzor zyskał w roku 981, po jednej ze zwycięskich bitew. W jego czasach muzułmańska Hiszpania przeżywała rozkwit, daleko było jeszcze do postępów chrześcijańskiej rekonkwisty, do czasów, gdy „w gruzach leżą Maurów posady”, a „Almanzor z garstką rycerzy” „broni się z wież Alpuhary”.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl