Dziś decyzja prezydenta Komorowskiego ws. ustawy o in vitro

Ustępujący Prezydent Bronisław Komorowski ma o godzinie 10.00 ogłosić swoją decyzję w sprawie kontrowersyjnej ustawy o in vitro – poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Zgodnie z obowiązującym prawem, prezydent może podpisać ustawę, zawetować ją bądź zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie zgodności jej postanowień z konstytucją.

Konferencja Episkopatu Polski zwróciła się do prezydenta, by nie podpisywał ustawy. Ks. abp. Henryk Hoser, przewodniczący Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP, mówił na antenie Radia Maryja, że jest to uderzenie w dobro dziecka.

– Jest to ustawa, która odpowiada, często nieuprawnionym, życzeniom i pragnieniom osób, które nie powinny wychowywać dzieci. Myślę o parach homoseksualnych, o osobach samotnych, których integralność nie została niczym potwierdzona. Myślę o tych związkach, które nie mają żadnych zabezpieczeń formalnych, a więc konkubinatach, i dziecko, które będzie się pojawiało w tych relacjach, w stosunkach społecznych, na które jest skazane, nie ma zabezpieczonej przyszłości, nie ma kontynuacji i dobrych wzorców, bo przecież są to albo nieistniejące albo szczątkowe rodziny – powiedział ks. abp. Henryk Hoser.

List do prezydenta wystosował też niedawno ginekolog-położnik prof. Bogdan Chazan. Nowym przepisom sprzeciwia się również sejmowa opozycja.

Wiceszef sejmowej Komisji Zdrowia, poseł Czesław Hoc mówi, że prezydent powinien odesłać ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

– Tam jest szereg naruszeń wartości konstytucyjnej, od artykułu o godności, o poddawaniu eksperymentom medycznym, rodzinie, macierzyństwie itd.., dlatego (prezydent Komorowski) powinien to skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Na pewno nie powinien tego podpisywać. Jeśli podpisze, to wpisze się w bardzo ponurą perspektywę w zakresie godności życia człowieka – dezintegracji genetycznej, ale nade wszystko promocji macierzyństwa zastępczego, surogacji, a więc „wielki ukłon” w stronę środowiska LGBT – wskazuje poseł Czesław Hoc.

Sejm uchwalił ustawę o tzw. leczeniu niepłodności pod koniec czerwca. Senat nie zgłosił do niej poprawek. Rządowa ustawa dotycząca in vitro to najbardziej liberalny dokument w całej Europie. Sankcjonuje metodę sztucznego zapłodnienia nie tylko dla małżeństw; otwiera furtkę do in vitro dla par homoseksualnych, a także umożliwi eugeniczną selekcję ludzkich embrionów.

 

 

RIRM/TV Trwam News