Dar pomnożony współpracą z łaską Boga

Na Jasnej Górze sprawowana była Msza św. w intencji zmarłej Marii Okońskiej. Eucharystii w kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył ks. abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Mszę św. transmitowała  TV Trwam.

– Gromadzimy się we wspólnocie ludzi wierzących w Chrystusa ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego, który wbrew prawu śmierci obiecał nam  życie i tylko On może spełnić tę tajemnice i obietnicę. On, który jest drogą, prawda i życiem. Dla śp. Marii Okońskiej życie ziemskie przeminęło, jako dar pomnożony współpracą z łaską Boga. Mogła za Sługą Bożym Kardynałem Stefanem Wyszyńskim wypowiedzieć: „kocham Boga, Maryją na całe swoje serce. Oddała życie Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie. Dziękujemy dzisiaj Bogu za to, że przekazał nam ją w darze, a dzisiaj oddajemy ja Bogu prosząc o miłość potężniejszą od śmierci – powiedział ks. abp Wacław Depo.

„Dostrzegamy, że w jej życiu – Bóg Chrystus, Kościół w Duchu Świętym, jak również Najświętsza Maryja Panna nie są jakimiś ideałami lecz rzeczywistością Boga Żywego – wprost dotykalną – mówił ks. abp Wacław Depo.

– Per Mariam omnia soli Deo – w tym zawołaniu streściła siebie i całe swoje życie. Nie dziwimy się, że w swoich wspomnieniach od 1920 do 1948 roku bardzo często wyznaje: „to jest swoiste credo, miałam wprost dotykalne poczucie obecności Boga i czułej opieki Matki Najświętszej”. Doświadczała ewangelicznej rady Chrystusa o pomoce Ducha św. do odpowiedniej chwili. „Matka Najświętsza była mi w więzieniu wielką pomocą, czułam ja tak blisko, tak bezpośrednio, tak dotykalnie jak rzadko kiedy” – przypomniał słowa Marii Okońskiej – ks. abp Wacław Depo.

Metropolita Częstochowski mówił też o historii życia śp. Marii Okońskiej. Powiedział m.in., że była jedynym świadkiem składania przez ks. kard. Stefana kardynała Wyszyńskiego w odosobnieniu Jasnogórskich Ślubów Narodu.

– Była jedynym świadkiem modlitwy w Komańczy gdy ks. Prymas odczytywał tekst składanych ślubowań. Ona w imieniu Polski i ludu Bożego odpowiadała Królowo Polski przyrzekamy: po uwolnieniu ks. Prymasa śp. Maria oddała się całkowicie pracy nad realizacją programu jasnogórskich ślubów narodu w ramach wielkiej nowenny. Było dla nas opatrznościowym znakiem łaski, gdy 26 sierpnia 2012 roku odsłonięto i poświęcono epitafium z tekstem ślubów i podobizną ks. kard. i jego herbem przed wejściem do kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej – podkreślał ks. abp Wacław Depo.

„Jej historyczną zasługą jest zebranie i ocalenie od zapomnienia kazań i przemówień sługi Bożego ks. kard. Stefana Wyszyńskiego”. To ona zabiegała tuż po śmierci Prymasa Tysiąclecia o jego proces beatyfikacyjny – przypominał ks. abp.

– Po jego śmierci, która miała miejsce 28 maja 1981 roku w dniu Wniebowstąpienia Pańskiego zabiegała już o jego proces beatyfikacyjny. Wielką troską otaczała również i modlitwą posługę błogosławionego Jana Pawła II. Tą troską zanim również otaczała przekaz ewangelicznej prawdy Radia Maryja i TV Trwam widząc w tych dziełach kontynuację dziedzictwa Maryjnego Prymasa Tysiąclecia – powiedział ks. abp Wacław Depo.

Maria Okońska od samego początku współpracowała z ks. Kardynałem Stefanem Wyszyńskim – wspomina o. Tadeusz Rydzyk, Dyrektor Radia Maryja.

– W czasie II wojny światowej Maria Okońska współpracowała z ks. Prymasem Wyszyńskim. Ks. kard. nie był jeszcze biskupem, działał w Armii Krajowej w Warszawie pod ps. „Radwan”. Do współpracy przyłączyło się wiele dziewcząt, które były sanitariuszkami podczas powstania. Później został założony Instytut Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski – Instytut Ośmiu Błogosławieństw, inaczej Instytut Księdza Prymasa Wyszyńskiego – powiedział o. Tadeusz Rydzyk CSsR, Dyrektor Radia Maryja.

Kiedy władze komunistyczne uwięziły ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego Maria Okońska udała się na Jasną Górę.

– Maria Okońska powiedziała, że tak długo będzie się modliła na Jasnej Górze, aż Prymas Wyszyński nie zostanie uwolniony. Powiedziała, że staje się więźniem Matki Bożej – wyjaśnił o. Tadeusz Rydzyk CSsR.

Ojciec Tadeusz Rydzyk dodał, że Maria Okońska była wierną słuchaczką Radia Maryja.

– Kiedy powstało Radio Maryja, pani Maria Okońska bardzo modliła się za nas, była z nami, słuchała Radia Maryja. Cały czas miała włączone radio, dzień i noc – aż do śmierci. Niejednokrotnie mówiła mi o tym, pisała piękne listy. Mówiła, że gdyby żył ksiądz Prymas Wyszyński bardzo wspierałby to radio. Była o tym przekonana – dodał  o. Tadeusz Rydzyk.

Dyrektor Radia Maryja prosił wszystkich o modlitwę w jej intencji.

Maria Okońska zmarła wczoraj w Domu Pamięci Stefana Kardynała  Wyszyńskiego w Częstochowie. Miała 93 lata.  Od samego początku współpracowała z ks. Kardynałem Stefanem Wyszyńskim. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Warszawie w archikatedrze św. Jana, 11 maja o godz. 13.00.

Maria Okońska od 1942 roku współpracowała z ks. kard. Stefanem Wyszyńskim. W roku 1948 została aresztowana przez UB za działalność duszpasterską i organizowanie obozów wakacyjnych dla dziewcząt z całej Polski. Wypuszczona po ponad 4 miesiącach, po interwencji biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego. WIĘCEJ 

RIRM