PAP/Albert Zawada

Brak porozumienia z KE ws. ukraińskiego zboża oficjalną przyczyną dymisji H. Kowalczyka

Wicepremier Henryk Kowalczyk złożył dymisję z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi. To efekt braku porozumienia z Komisją Europejską w sprawie ukraińskiego zboża.

– Złożyłem rezygnację z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi – oświadczył wicepremier Henryk Kowalczyk.

Decyzję o odejściu poprzedziły protesty i rozmowy z rolnikami ws. zalania polskiego rynku ukraińskim zbożem. W zeszłym tygodniu, przy okrągłym stole z rolnikami, wicepremier ustalił podstawowe postulaty – wzmocnienie kontroli na granicach i dopłaty do zboża. Rząd wystąpił też do Komisji Europejskiej o przywrócenie ceł na zboże z Ukrainy. Bruksela zdecydowała inaczej.

– Komisja Europejska opublikowała projekt przedłużenia bezcłowego i bezkontyngentowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok – poinformował były już minister rolnictwa.

Specjalne przepisy miałyby obowiązywać aż do czerwca 2024 roku. Henryk Kowalczyk pozostanie w randze wicepremiera. Rezygnacje z funkcji ministra rolnictwa opozycja przyjęła z satysfakcją.

– Minister Henryk Kowalczyk ponosi konsekwencje swoich błędnych działań – powiedział senator Bogdan Klich z Koalicji Obywatelskiej.

– Kompletnie nie radził sobie z problemami, jakie dotykają dzisiaj polską wieś. Nie radził sobie z problemami, a tworzył nowe. Niestety, ale wprowadzał w błąd rolników sowimi wypowiedziami – wskazał rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego, Miłosz Motyka.  

O ile rządzącym można zarzucić brak odpowiedniej reakcji na kryzys i zaniedbania w kontroli ukraińskiego zboża, to za decyzję o bezcłowym transporcie plonów ze Wschodu odpowiada Komisja Europejska. Komisarzem odpowiedzialnym za rolnictwo jest związany z Prawem i Sprawiedliwością Janusz Wojciechowski. Decyzje Komisji, które uderzają w Polskę, mają wpływ na decyzje personalne w rządzie – wskazał socjolog, Grzegorz Wiński.

– Jest to wpływ na pracę rządu, dlatego że Komisja Europejska w tym projekcie odbiera pewne narzędzia i mechanizmy, które rząd polski mógłby zastosować wobec importu zboża z Ukrainy – zauważył Grzegorz Wiński.

Gospodarze – mimo zapewnień rządu i porozumień okrągłego stołu – nadal protestują. W Szczecinie od kilku dni ruch w centrum miasta blokują ciągniki. Rolnicy rozbili zielone miasteczko. Uważają, że rezygnacja wicepremiera Henryka Kowalczyka nie załatwia sprawy.

– Komisja Europejska jest tak samo winna, jak nasz rząd. Nie rozdzielajmy tego – zaznaczył wiceprzewodniczący NSZZ RI „Solidarność”, Edward Kosmal.

Priorytetem przed żniwami jest opróżnienie magazynów, w których zalega ukraińskie zboże. Dopłaty to realna pomoc, ale to za mało.

– Pomoc złagodzi kryzys ekonomiczny w gospodarstwach rolnych. Natomiast do żniw nie rozwiąże problemów. To zboże z Polski trzeba po prostu wyeksportować – powiedział Krzysztof Galaszewicz z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lublinie.

Aby pozbyć się ukraińskiego zboża, należy znaleźć rynki zbytu. Możliwe kierunki to Bliski Wschód i Północna Afryka, przede wszystkim Egipt – wskazała prezes Izby Zbożowo-Paszowej, Monika Piątkowska.

– W czwartek mamy kolejne spotkanie ze służbami fitosanitarnymi. Mam nadzieje, że wypracujemy jakieś rozwiązania. Natomiast w Afryce jest wiele nowych rynków do otwarcia. Liczymy na współprace ze służbami dyplomatycznymi – zaznaczyła Monika Piątkowska.

Tym zajmie się już nowy minister rolnictwa. Nieoficjalnie jest dwóch kandydatów – przewodniczący prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, były minister rolnictwa i poseł, Jan Krzysztof Ardanowski, a także szef sejmowej komisji rolnictwa, poseł Robert Telus.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl