Batalia o życie
Republikańscy kongresmeni chcą lepiej chronić życie poczęte. W amerykańskim Kongresie złożyli kilka ustaw, które m.in. odetną aborcyjne podmioty, w tym organizację Planned Parenthood, od środków federalnych.
Ostatni roczny raport Planned Parenthood nie pozostawia złudzeń. To fabryka do zabijania nienarodzonych dzieci. Przez rok pozbawiła ona życia 38 3460 małych istnień. Na dramacie kobiet organizacja zarobiła 633 mln dolarów. To pieniądze od podatników, co budzi sprzeciw republikańskich kongresmenów. Skierowali oni do amerykańskiego Kongresu kilka projektów ustaw, blokujących dostęp aborcyjnego giganta do funduszy federalnych.
„Największy dostawca usług aborcyjnych w kraju nie ma żadnych podstaw, żeby otrzymywać pieniądze podatników. Planned Parenthood twierdzi, że fundusze są przeznaczone na opiekę zdrowotną dla kobiet, ale w zeszłym roku przeprowadził rekordową liczbę aborcji, jednocześnie zmniejszając liczbę przeprowadzonych przez siebie badań zdrowotnych kobiet i badań przesiewowych w kierunku raka piersi” – zwróciła uwagę Lauren Boebert, Członek Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych.
Jeden z projektów ustaw, które mają lepiej chronić nienarodzone dzieci w Stanach Zjednoczonych, zakłada przekierowanie środków tak, by nie trafiały one do proaborcyjnej organizacji, ale do lokalnych ośrodków zdrowia, które opiekują się np. kobietami w zagrożonej ciąży.
TV Trwam News