A. Bujara: Partie, które mają dzisiaj większość sejmową, sprzyjają korporacjom, a zapominają o pracowniku. Będziemy walczyć o godność pracownika handlu

Widać, że partie, które mają dzisiaj większość sejmową, sprzyjają korporacjom, a zapominają o pracowniku. Będziemy walczyć o godność pracownika handlu, żeby nie był przez sieci maksymalnie wykorzystywany! Dzisiaj dodatkowej niedzieli nie potrzeba z uwagi na to, że Polacy mają kiedy robić zakupy – mówił Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Tegoroczna Wigilia Bożego Narodzenia przypada w niedzielę. Tym samym według kalendarza niedziel handlowych ma to być dzień, w którym sklepy będą otwarte. Jednak w Sejmie trwa dyskusja, aby tegoroczna Wigilia nie była niedzielą handlową – tak też zadecydowała sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju. W zamian za to proponuje, aby sklepy były otwarte 10 i 17 grudnia. [więcej]

Jak zaznaczył Alfred Bujara, związek zawodowy „Solidarność” proponował, aby ustanowić 24 grudnia dniem wolnym i w zamian nie proponować innej niedzieli handlowej. Dodał, że otwartych sklepów chcieli zachodni, międzynarodowi, pracodawcy, którzy byli również przeciwni ustawie o zakazie handlu w niedzielę.

– Po prostu chcieli w tym przypadku 10 grudnia robić biznes kosztem pracowników, a zauważmy, że ta praca jest wzmożona w okresie przedświątecznym. Wiele sklepów, galerii handlowych, wydłuża czas pracy do późnych godzin nocnych. Czegoś takiego nie ma w Europie. (…) Dzień handlowy 10 grudnia, który został zaproponowany przez Komisję i marszałka Hołownię, to ukłon w stronę sieci międzynarodowych – zaznaczył Alfred Bujara.

Sejmowa większość, na czele z Platformą Obywatelską dąży do tego, aby całkowicie znieść zakaz handlu w niedzielę. Jak podkreślił przewodniczący handlowej „Solidarności”, za czasów Platformy warunki pracy były dużo gorsze.

– Pracownicy pracowali za 3,50 zł na godzinę na umowach śmieciowych z perspektywą pracy do 67 roku życia od niedzieli do niedzieli, bo nie mieliśmy wolnych niedziel. Obawiamy się, że to powróci. Widać, że partie, które mają dzisiaj większość sejmową, sprzyjają korporacjom, a zapominają o pracowniku. Będziemy walczyć o godność pracownika handlu, żeby nie był przez sieci maksymalnie wykorzystywany! Dzisiaj dodatkowej niedzieli nie potrzeba z uwagi na to, że Polacy mają kiedy robić zakupy – wskazał gość Radia Maryja.

Dodał, że bardzo niepokojące jest robienie na pracownikach biznesu. Patrząc z perspektywy pracownika – jak zaznaczył – Wigilia powinna być dniem wolnym.

– Pracownicy będą 10 grudnia pracowali bez żadnych ograniczeń, choć rząd Mateusza Morawieckiego zaproponował tę pracę do godziny 14.00. My opowiadamy się za tym, aby w ogóle tej zamiany nie było. Taka jest rzeczywistość, choć uważamy, że Wigilia powinna być dniem wolnym. Na Komisji padały również głosy, gdzie byli ustawodawcy w,  momencie gdy procedowano nad ustawą (o wolnych niedzielach), ale wtedy to były inne realia. Wcześniej walczyliśmy o skrócenie czasu pracy w Wigilię. Sklepy były czynne nawet do 21.00. Dzisiaj jest inna rzeczywistość, inne spojrzenie społeczeństwa, inna akceptacja – podkreślił Alfred Bujara.

Całą rozmowę z Alfredem Bujarą w „Aktualnościach dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl