Spór o handel w niedzielę

W Wigilię, która przypada w tym roku w niedzielę, nie zrobimy zakupów. Tak wstępnie zdecydowała sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju. W zamian sklepy będą otwarte 10 i 17 grudnia. Sejmowa większość, z Platformą Obywatelską na czele, coraz głośniej mówi o całkowitym zniesieniu handlu w niedzielę.

Od 2018 roku w większość niedziel obowiązuje zakaz handlu. To szansa dla pracowników na spędzenie czasu w gronie rodziny, a nie za sklepową ladą – mówił pan Jan.

– Mamy 6 dni na to, żeby zrobić zakupy. Nie ma takiej potrzeby, żeby jeszcze w niedzielę chodzić robić zakupy – podkreślił mężczyzna.

W grudniu niedziele handlowe zaplanowano na 17 oraz 24 grudnia, czyli w Wigilię. O zamknięcie sklepów w przeddzień Święta Bożego Narodzenia apelowali pracownicy handlu. To rozwiązanie popierają też konsumenci, co potwierdza sondaż dla Wirtualnej Polski, według którego aż 77 proc. badanych chce, aby w Wigilię sklepy były zamknięte. Nie podoba się to posłowi PO, Andrzejowi Domańskiemu, który jest typowany na ministra finansów w rządzie Donalda Tuska.

– Zły pomysł. Dla wielu polskich rodzin będzie to problem – zaznaczył Andrzej Domański.

Tydzień temu do Sejmu trafił zapowiadany przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, projekt nowelizacji przepisów – przedstawił go na sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju minister Stanisław Szwed.

– Aby 24 grudnia w tym roku był dniem wolnym od handlu, a jednocześnie dzień 10 grudnia była możliwość handlu do godz. 14.00 – mówił Stanisław Szwed.

Krótszy czas pracy ma zapobiec problemom z grafikami w dniu, który miał być początkowo wolny. Projekt skrytykowała poseł PO, Maria Janyska.

– Nie powinien mieć żadnych ograniczeń czasowych. Trudno wymagać od klientów, konsumentów, żeby o 6.00, 7.00 rano biegli do sklepu i realizowali w ten sposób plany zakupowe – wskazała Maria Janyska.

Poseł przekonywała, że projekt ograniczy dochody sklepów. To rozwiązanie oczekiwane przez Polaków, nie uderza w firmy – mówił rzecznik „Solidarności”, Marek Lewandowski.

– Apele, które były kierowane, znalazły wreszcie swoje odzwierciedlenie. Praktyka pokazuje, że i tak wydajemy pieniądze na święta, które zamierzamy wydać, więc czy to się odbędzie z niedzielę do godz. 20.00,  czy do godz. 14.00 nie ma najmniejszego znaczenia – zaznaczył Marek Lewandowski.

W trakcie komisji padły oskarżenia o zbyt późne zgłoszenie rządowego projektu. Tymczasem komisja zajęła się także drugim projektem autorstwa Polski 2050, który trafił do Sejmu trzy dni po projekcie PiS-u. Ten zakłada, że każda Wigilia przypadająca w niedzielę będzie wolna od handlu. Jednocześnie w dwie poprzedzające ją niedziele, sklepy będą otwarte.

– Aby te dwie niedziele przed świętami były niedzielami handlowymi w całym zakresie godzin jest de facto alternatywą tego pierwszego, który odrzuciliśmy – podkreśliła Izabela Bodnar z Polski 2050.

To projekt, który pomija potrzeby pracowników – mówiła poseł PiS, Małgorzata Wassermann.

– Jeżeli chodzi o duże centra handlowe, mowa o tym, że pracownik może się umówić z pracodawcą o godziny pracy, to jest czysta fikcja – zaznaczyła wiceprzewodnicząca sejmowej komisji gospodarki i rozwoju, Małgorzata Wassermann.

Większością dziewięciu głosów komisja przyjęła projekt Polski 2050. Celem nowej większości jest przywrócenie handlu w niedzielę – mówi poseł PiS, Zbigniew Kuźmiuk.

– To jest próba odwracania wszystkiego dobrego, co się zrealizowało w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Obroty handlu nie zmalały, wręcz przeciwnie – wyraźnie rosną, a co więcej, zatrudnienie w handlu też rośnie – mówił Zbigniew Kuźmiuk.

PSL szuka w tej sprawie kompromisu.

– W tej materii potrzeba równoważenia różnych racji, aby dwie niedziele w miesiącu były niedzielami handlowymi – powiedział Miłosz Motyka.

Rzecznik „Solidarności” zaapelował o przeciwstawianie się planom zmiany przepisów dotyczących handlu w niedzielę.

– Niemcy wpisały wolną niedzielę do konstytucji w latach 50. W większości krajów starej Unii nie zrobi nikt zakupów w niedzielę. Powiem więcej, nawet nie zatankuje paliwa, jeśli nie ma automatycznej stacji benzynowej – podkreślił Marek Lewandowski.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl