fot. flickr.com

76 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz w Birkenau – zgładzili w komorach gazowych 7 tys. osób

76 lat temu Niemcy ostatecznie zlikwidowali w Auschwitz II-Birkenau obóz dla Żydów przywiezionych z getta w Terezinie nieopodal Pragi. W dwie noce – od 10 do 12 lipca – zgładzili w komorach gazowych 7 tys. więźniów, w tym dzieci.

Niemcy zlikwidowali obóz familijny w dwóch etapach. Pierwsza akcja miała miejsce w marcu 1944 r. W nocy z 8 na 9 marca pod pozorem przeniesienia do obozu pracy w Heydebreck (Kędzierzyn), wywieźli 3791 osób wprost do komór gazowych. Po ich śmierci do zamieszkałych w różnych krajach rodzin nadeszły kartki pocztowe, które ofiary musiały napisać na początku marca. Niemcy kazali im je opatrzyć datami od 25 do 27 marca.

Ostateczna likwidacja nastąpiła w lipcu 1944 r. Z początkiem miesiąca Niemcy przeprowadzili selekcję w obozie rodzinnym. 3 tys. osób przenieśli do innych obozów. W Birkenau pozostało ok. 7 tys. Żydów. Spośród nich lekarz SS Josef Mengele wybrał 70 bliźniąt, które padły ofiarą jego koszmarnych doświadczeń.

W nocy z 10 na 11 lipca Niemcy zgładzili 3 tys. kobiet i dzieci w komorach gazowych. Kolejnej nocy zamordowali w ten sposób resztę pozostałych przy życiu, ok. 4 tys. kobiet i mężczyzn.

Famillienlager Theresienstadt powstał w Auschwitz II-Birkenau we wrześniu 1943 r. Niemcy deportowali do niego żydowskie rodziny z getta w Terezinie. To czeskie miasteczko podczas wojny znalazło się w granicach Protektoratu Czech i Moraw. Getto powstało w nim w 1941 r.

Zdaniem szefa działu naukowego Muzeum Auschwitz Piotra Setkiewicza, getto „miało mieć kształt modelowy i stanowić dla nazistowskiej propagandy argument zaprzeczający «rzekomemu złemu traktowani Żydów» przez władze niemieckie”.

Od powstania getta do jego wyzwolenia 20 kwietnia 1945 r. Niemcy deportowali tam ponad 140 tys. Żydów z terenów Czech, Niemiec, Austrii, Holandii, Danii, Słowacji i Węgier. W wyniku przepełnienia i katastrofalnych warunków sanitarnych zmarło ponad 33 tys. osób. Niemcy, chcąc rozładować przepełnienie, zaczęli deportować Żydów „na Wschód”, w tym też na zagładę do Auschwitz.

Niemcy zdawali sobie sprawę, iż Żydzi obawiają się deportacji.

„Obawiali się też, że informacje o tym mogą przedostać się do zagranicznej prasy. Dlatego ok. 5 tys. Żydów wywiezionych w dwóch transportach 8 września 1943 r. nie poddano w Birkenau selekcji, lecz skierowano do baraków. (…) Umieszczano ich tam całymi rodzinami, choć osobno w naprzeciwległych rzędach baraków kwaterowano mężczyzn, a osobno kobiety z dziećmi. Wyjątkowo zezwolono im na wysyłanie do bliskich i znajomych pozostających w Theresienstadt korespondencji, rzecz jasna ściśle cenzurowanej, zawierającej uspokajające wieści” – podał Piotr Setkiewicz.

Deportowany z getta w Terezinie John Freund mówił, że po przyjeździe, spoglądając na obozowe budynki z kominami, ciekawiło go, „jakie to są fabryki”.

„Każdy miał magazyn i bardzo wysoki, szeroki komin. Z komina często wydobywał się ciężki dym. Czy to piekarnie? A może cegielnie? Odpowiedź wstrząsnęła nami i przyprawiła o drżenie. To są komory gazowe, powiedziano nam, gdzie zabija się ludzi z gett i spala w piecach. Jakoś nie chcieliśmy w to uwierzyć” – mówił po wojnie.

Wśród deportowanych była m.in. Hana Novakova.

„Brata i mnie, a więc bliźnięta, wybrał doktor Mengele do eksperymentów. Powiedziano nam, że kto chce, niech się zgłosi – i to, jak myślę, uratowało mi życie. Zbadano nam kolor oczu, włosów, pobierano nam odciski palców, krew. W nagrodę dwa razy dostaliśmy 10 kostek cukru. (…) Wiem, że kiedy nie pozwolono mi iść do mamusi, strasznie płakałam” – wspominała kobieta, która w obozie straciła matkę i ojca oraz babcię. Ona z bratem przeżyli.

Ogółem z Theresienstadt do obozów zagłady na Wschodzie Niemcy wywieźli ponad 87 tys. osób. Do Auschwitz deportowali ok. 46 tys. Trafili do obozu familijnego, ale także podobozów lub wprost do komór gazowych. Więźniami Famillienlager zostało blisko 18 tys. Żydów. Wojnę przeżyło 1,2 tys.

Niemcy wykorzystywali więźniów obozu propagandowo. Zależało im na podtrzymaniu fikcji, że przywożeni do obozu nie są eksterminowani. Więźniowie nosili cywilne ubrania, mogli pisać listy i otrzymywali paczki. Działała szkoła dla dzieci i przedszkole. Część z nich Niemcy zatrudniali przy różnych pracach.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl