W Senacie trwa posiedzenie komisji ustawodawczej ws. ustawy o ochronie zwierząt
W Senacie trwa posiedzenie komisji ustawodawczej, która rozpatruje nowelę ustawy o ochronie zwierząt. W ubiegłym tygodniu, po burzliwych obradach, tzw. Piątkę dla zwierząt przygotowaną przez Prawo i Sprawiedliwość przyjął Sejm.
Do udziału w posiedzeniu komisji zaproszeni zostali przedstawiciele organizacji prozwierzęcych, rolniczych, a także przedsiębiorcy. W posiedzeniu licznie biorą udział także posłowie. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zadeklarował, że w izbie wyższej prace nad nowelą będą merytoryczne i nie będą prowadzone w pośpiechu.
Na czas posiedzenia komisji ustawodawczej ws. noweli ustawy o ochronie zwierząt zamknięto przejście między Sejmem a Senatem. „Decyzja odgórna”- poinformował strażnik. pic.twitter.com/SiGjLmORvN
— Zuzanna Dąbrowska (@zuzanna_dab) September 23, 2020
Zdaniem posła Solidarnej Polski Tadeusza Cymańskiego, w Sejmie zabrakło pogłębionej dyskusji na temat noweli, stąd dobrze, że Senat bardziej szczegółowo omówi jej zapisy.
– W ramach ustawy jest wiele kontrowersyjnych zapisów. Jest zapis, który pozwala ingerować w mir domowy – to jest bardzo źle przyjmowane, zwłaszcza na wsi. Szanuję miłość i zainteresowanie zwierzętami, ale wokół organizacji ekologicznych istnieją kontrowersje. Nie wiem, co jest w stanie zrobić Senat, bo „kości zostały rzucone”, ale Senat może poprawić i o tym chcemy też rozmawiać. Jesteśmy gotowi do dyskusji – podkreślał Tadeusz Cymański.
Najprawdopodobniej na 9 października zwołane zostanie specjalne posiedzenie Senatu, na którym izba zajmie się tzw. Piątką dla zwierząt.
Nowela ustawy o ochronie zwierząt zakłada m.in. wygaszenie przemysłu futrzarskiego oraz ograniczenie uboju rytualnego na eksport.
W Senacie komisja ustawodawcza, a przed #Sejm protest AgroUnii przeciw #PiatkaDlaZwierzat. Kapusta z nazwiskami posłów, którzy poparli ustawę. @RadioMaryja pic.twitter.com/0B8iLY2Mvi
— Zuzanna Dąbrowska (@zuzanna_dab) September 23, 2020
Tymczasem przed Sejmem trwa protest rolników przeciwnych ustawie. Przed budynkiem parlamentu rozłożyli główki kapusty mające symbolizować posłów, którzy poparli – zdaniem protestujących – szkodliwą dla polskiej wsi nowelę.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM