Dyskusja nad przyszłością polskiego górnictwa
Trwa dyskusja nad przyszłością polskiej energetyki. Związkowcy wraz ze stroną rządową kolejny raz negocjują formę transformacji górnictwa. Jednocześnie trwa podziemny strajk górników.
O porozumienie nie będzie łatwo.
Są niewielkie elementy zbieżne, ale na razie, póki co jest więcej elementów rozbieżnych. Jest stara maksyma, że „diabeł tkwi w szczegółach” – mówi lider śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz.
Związkowcy nie zgadzają się z tempem odchodzenia od węgla w energetyce czy inwestowaniem w energetykę gazową. O szczegółach transformacji energetycznej gotowa jest rozmawiać strona rządowa, którą reprezentuje wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Teraz priorytetem jest jednak bezpieczeństwo protestujących pod ziemią górników. [czytaj więcej]
– Wszystko jest możliwe, ale z całą pewnością dla nas to nie jest kwestia pierwszorzędna. Oczywiście pamiętając o tym, w jak trudnej i niebezpiecznej sytuacji są ci, którzy zostali pod ziemią. Cały czas mamy ich w tyle głowy i wiemy, że ta forma protestu jest przede wszystkim dla tych, którzy protestują, niebezpieczna – zaznacza Artur Soboń.
Mimo trwających nadal rozmów, związkowcy zapowiadają kolejne protesty na ulicach m.in. Rudy Śląskiej i Warszawy.
– Mam też w planie udział w demonstracji 2 października, którą organizuje branża energetyczno-górnicza OPZZ-u. I tam będziemy też przedstawiać wszystkie swoje postulaty – podkreśla Wacław Czerkawski, szef śląskiego OPZZ.
TV Trwam News