[TYLKO U NAS] Ks. bp T. Bronakowski: Jeśli nie zaczniemy skutecznie promować ewangelicznej cnoty trzeźwości, to po raz kolejny utracimy niepodległość i to w najbardziej tragicznej formie

Jeśli nie powstrzymamy tego destrukcyjnego trendu i nie zaczniemy skutecznie promować ewangelicznej cnoty trzeźwości w myśleniu i postępowaniu, to po raz kolejny utracimy niepodległość i to w najbardziej tragicznej formie. A jest nią popadanie milionów Polaków w zniewolenie swoją własną słabością, grzechem i uzależnieniami – mówił w felietonie „Myśląc Ojczyna” na antenie TV Trwam ks. bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej.

We wrześniu 2017 r. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbył się Narodowy Kongres Trzeźwości. Prelegenci podjęli m.in. tematy relacji i więzi rodzinnych oraz społecznych jako podstawowych elementów w wychowaniu do trzeźwości. [czytaj więcej]

Ks. bp Tadeusz Bronakowski wspomina, że na kongresie zgromadzili się: przedstawiciele duchowieństwa różnych wspólnot kościelnych i świeckich,  funkcji, stowarzyszeń, a także władz państwowych i samorządowych.

– Jednomyślnie wyrazili potrzebę zwiększenia działań na rzecz ochrony trzeźwości całego narodu, a zwłaszcza młodego pokolenia. Jednym z najważniejszych owoców kongresu jest Narodowy Program Trzeźwości. Został on proklamowany dwa lata temu (13.02.2018 r.) w Tygodniu Modlitw o Trzeźwość Narodu. Jest to dokument bardzo ważny dla przyszłości Polski – podkreślił duchowny.  

Dwa lata temu zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości przedstawił Narodowy Program Trzeźwości. Jego główne cele to: zmniejszenie spożycia alkoholu, skali upijania się oraz podniesienie wieku inicjacji alkoholowej. [więcej]

– Narodowy Program Trzeźwości to zdecydowana odpowiedź Kościoła katolickiego i wszystkich ludzi dobrej woli na dramatyczne zagrożenie dla naszej ojczyzny. Wynikają one z sięgania po alkohol przez wielu nieletnich oraz z nadużywania alkoholu przez kilka milionów dorosłych Polaków – zaznaczył biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej.

– Mówiąc o trzeźwości jako fundamencie wolności człowieka, nie myślimy jedynie o pijaństwie i alkoholizmie, ale o wszystkich nałogach, które zaburzają funkcjonowanie człowieka w wymiarze: fizycznym, psychicznym i duchowym, które przeszkadzają w prawidłowym rozwoju osobowości – dodał.

Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych przypomniał, że należy pamiętać o tym, iż człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga.

– Wszelkie uzależnienia zacierają Boży obraz i wpływają na relacje ze Stwórcą i na więzi międzyludzkie. Zwracanie szczególnej uwagi na pijaństwo i alkoholizm jest w naszej polskiej rzeczywistości uzasadnione i bardzo potrzebne. Pijaństwo i alkoholizm pozostaje głównym problemem naszego społeczeństwa, a jego niszczące skutki zagrażają wprost dalszemu istnieniu narodu. Jeśli nie powstrzymamy tego destrukcyjnego trendu i nie zaczniemy skutecznie promować ewangelicznej cnoty trzeźwości w myśleniu i postępowaniu, to po raz kolejny utracimy niepodległość i to w najbardziej tragicznej formie. A jest nią popadanie milionów Polaków w zniewolenie swoją własną słabością, grzechem i uzależnieniami – powiedział.

Narodowy Program Trzeźwości wskazuje m.in. na przyczyny uzależnień w Polsce. Umożliwia on także integrację działań na rzecz trzeźwości – dodał ks. bp Tadeusz Bronakowski.

– Obyczajowość przesycona jest złymi nawykami, a sytuację pogarsza dodatkowo wpływ bardzo intensywnego marketingu napojów alkoholowych. Aktualna wiedza i praktyka potwierdzają, że niskie ceny napojów alkoholowych i zbyt duża ich dostępność, to czynniki powodujące stały wzrost wskaźników spożycia alkoholu w społeczeństwie. (…) Robimy wiele, aby abstynencja nie była czymś wstydliwym, ale modnym, zdrowym sposobem życia – wskazał.

Dzięki Narodowemu Programowi Trzeźwości mamy okazję „wejść wspólnie na drogę ku trzeźwości narodu”.

– Nie jest to łatwa droga. Nie jest to droga krótka. Autorzy Narodowego Programu Trzeźwości przewidują, że jego realizacja trwać będzie co najmniej jedno pokolenie. Potrzebna jest wytrwałość, codzienne zaangażowanie, a nie tylko działanie akcyjne. Potrzebne jest wzajemne zrozumienie i wspieranie się różnych grup, wspólnot, instytucji. Przed nami wielkie i trudne zadanie, ale warto się z nim zmierzyć. Warto dla pomyślnej przyszłości Kościoła i naszej ojczyzny – podsumował duchowny. 

radiomaryja.pl

  

 

drukuj

Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl