Komisja administracji zajmie się projektem ustawy powołującym SOP

Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych zajmie się dziś projektem ustawy powołującym Służbę Ochrony Państwa. Posłowie przyjmą sprawozdanie z prac nad przepisami, które w ubiegłym tygodniu zakończyła nadzwyczajna komisja ds. rozpatrzenia rządowego projektu o SOP.

Nowa formacja powstanie w miejsce Biura Ochrony Rządu. SOP ma zajmować się m.in. ochroną najważniejszych osób w państwie i zagranicznych delegacji, a także kluczowych obiektów dla funkcjonowania państwa. W formacji ma pracować 3 tys. osób.

Dotychczas wprowadzono jedynie legislacyjne i doprecyzowujące poprawki, opozycja nie zgłosiła żadnych – powiedział poseł PiS Arkadiusz Czartoryski.

– Ustawa o SOP, czyli o powołaniu nowego centralnego organu administracji rządowej z szerokimi kompetencjami tak, by SOP mógł chronić osoby i obiekty rządowe na terenie całego państwa, ale też np. wydarzenia, jak chociażby wydarzenia międzynarodowe dziejące się na terenie kraju. Co ciekawe, jednym z najważniejszych przepisów będzie nadanie SOP uprawnień operacyjno-rozpoznawczych. Będzie to więc służba podobna do takiej, jak np. policja czy inne służby mundurowe, które mają w swoich kompetencjach możliwości rozpoznawcze i operacyjne – wyjaśnił Arkadiusz Czartoryski.

Kandydaci ubiegający się o przyjęcie do SOP zostaną poddani badaniom wariografem, czyli wykrywaczem kłamstw. Zmieni się także sposób ustalania uposażeń funkcjonariuszy SOP na bardziej motywacyjny. Będą oni otrzymywać dodatek specjalny wynoszący co najmniej 1 proc. wysokości uposażenia zasadniczego, ale nie więcej niż 50 proc.

Komendant SOP ma otrzymać status centralnego organu administracji rządowej. Projekt zakłada powołanie administratora bezpieczeństwa informacji przetwarzanych przez SOP. Szef MSWiA ma przedstawiać corocznie Sejmowi i Senatowi informację dotyczącą kontroli operacyjnej.

RIRM