Kolejna wygrana po pięciu setach! Polska – Francja 3:2

Polscy siatkarze pokonali w łódzkiej Atlas Arenie Francję 3:2 (25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12) w swoim ostatnim meczu drugiej fazy grupowej mistrzostw świata. Tym samym podopieczni Stephane’a Antigi zakończyli rywalizację w grupie E na drugiej pozycji i awansowali do najlepszej „szóstki” turnieju.

Biało-czerwoni już przed meczem mieli zapewniony awans do kolejnej fazy turnieju. Stało się tak, ponieważ z dalszej rywalizacji odpadła reprezentacja Stanów Zjednoczonych, która niespodziewanie przegrała w pięciu setach z Argentyną.

W dwunastce meczowej zabrakło dziś miejsca dla libero Krzysztofa Ignaczaka oraz przyjmującego Michała Winiarskiego, który we wczorajszym spotkaniu z Iranem nabawił się kontuzji kręgosłupa. Jego miejsce zajął środkowy Andrzej Wrona.

I set

Początek pierwszej odsłony meczu to zacięta gra punkt za punkt (3:3, 5:5). Na pierwszą przerwę techniczną oba zespoły schodziły przy jednopunktowym prowadzeniu Polaków po zepsutej zagrywce Ervina N’Gapetha (8:7). W dalszej części seta przewagę zaczęli powiększać podopieczni Stephane’a Antigi – świetna postawa w bloku Karola Kłosa oraz w ataku Mariusza Wlazłego i Mateusza Miki spowodowała, że na kolejną przymusową przerwę nasza drużyna udała się już z czterema oczkami zapasu (16:12). Po powrocie na parkiet obraz gry nie uległ zmianie, a biało-czerwoni systematycznie powiększali przewagę (19:14, 22:16). Nasi siatkarze grali pewnie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W efekcie pierwsza partia padła ich łupem 25:18. Seta zamknął błędem w polu serwisowym N’Gapeth.

II set

Na początku drugiej partii inicjatywa należała do Polaków. Skuteczny blok Mateusza Miki na prawym skrzydle oraz błąd w przyjęciu Francuzów dało naszej drużynie dwa oczka zapasu (5:3). Po chwili jednak nastąpił zwrot akcji i po udanym zbiciu Samuela Tui oraz autowym ataku Piotra Nowakowskiego to „Trójkolorowi” osiągnęli dwupunktowe prowadzenie (6:8). Przewaga podopiecznych Laurenta Tillie wzrosła po tym jak, kontratak zakończył Mory Sidibe (8:12). Na drugiej przerwie technicznej prowadzenie zespołu znad Sekwany wynosiło już pięć oczek (11:16), ale po efektownym ataku Dawida Konarskiego zmalało do zaledwie jednego punktu (17:18). Jednak od tego momentu Francuzi znów przejęli kontrolę nad wydarzeniami i spokojnie zmierzali po zwycięstwo w drugiej partii (18:21, 19:23). Blok na Mice dał gościom piłkę setową przy czteropunktowym prowadzeniu. Drugą odsłonę spotkania zakończył Sidibe (21:25).

III set

Trzecią partię od dwupunktowego prowadzenia rozpoczęli „Trójkolorowi” (2:4). Polacy szybko jednak odzyskali rytm gry i to oni dzięki udanym zbiciom Mariusza Wlazłego i Michała Kubiaka schodzili na pierwszą przerwę techniczną z dwoma oczkami przewagi (8:6). As serwisowy Kevina Le Rouxa pozwolił Francuzom wyrównać stan meczu (8:8), a zepsuty przez Kubiaka atak dał im jeden punkt nadwyżki (10:11). Z każdą kolejną akcją podopieczni Laurenta Tillie rozkręcali się i powiększali prowadzenie (11:14). Dobra passa „Trójkolorowych’ skończyła się tuż po drugiej przerwie technicznej (15:18). Dzięki świetnym punktowym zagrywkom Fabiana Drzyzgi oraz Michała Kubiaka, biało-czerwoni nie dość, że odrobili straty, to jeszcze odskoczyli na 22:19. Tak wypracowanej przewagi polscy siatkarze nie oddali już do końca seta. Partię zakończył błędem w polu serwisowym Mory Sidibe (25:23).

IV set

Czwarta odsłona meczu od początku nie układała się po myśli podopiecznych Stephane’a Antigi. Już na wstępie po autowym zbiciu Mariusza Wlazłego na tablicy świetlnej widniał wynik 1:6. Na pierwszej przerwie technicznej Francuzi mieli aż pięć oczek zapasu (3:8). Po powrocie na parkiet zablokowany został Michał Kubiak, skuteczny atak dodał Franck Lafitte i francuska ekipa odskoczyła już na osiem punktów (3:11). Polacy nie mieli zwłaszcza pomysłu jak zatrzymać na siatce Sidibe. Atakujący ACH Volley Lublana raz po raz trafiał w pomarańczowe pole, dzięki czemu przewaga jego zespołu nadal była wysoka (12:19). Lekkie rozprężenie wdarło się w szeregach Francuzów przy stanie 13:20. Dobra gra w bloku Dawida Konarskiego i w ataku Mateusza Miki pozwoliła biało-czerwonym zmniejszyć straty do zaledwie dwóch punktów (21:23). Kolejne akcje należały już jednak do rywali. Zepsuta zagrywka Buszka zakończyła czwartą partię wynikiem 25:22 na korzyść „Trójkolorowych”.

V set

Decydująca partia to wyrównana, zacięta rywalizacja od początku do końca. Błędy obydwu zespołów przeplatały się z efektownymi akcjami (3:3, 6:6). Tuż przed zmianą stron Sidibe skutecznie zaatakował z prawego skrzydła, dając tym samym dwa punkty przewagi gościom. Chwilę później ten sam zawodnik nie trafił w pomarańczowe pole i na tablicy świetlnej znów mieliśmy remis (10:10). Od tego momentu Polacy przejęli inicjatywę. Skuteczna krótka w wykonaniu Andrzeja Wrony oraz dwie punktowe „czapy” Marcina Możdżonka zapewniły biało-czerwonym wygraną w tym secie 15:12, a w całym spotkaniu 3:2.

Z grupy E do dalszej części turnieju oprócz Polski awans uzyskały jeszcze reprezentacje Francji i Iranu. Trzecia faza grupowa startuje we wtorek.

Polska – Francja 3:2
(25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12)

Polska: Fabian Drzyzga (4), Mariusz Wlazły (13), Michał Kubiak (10), Mateusz Mika (16), Piotr Nowakowski (3), Karol Kłos (7), Paweł Zatorski (libero) oraz Paweł Zagumny (1), Dawid Konarski (10), Rafał Buszek (6), Marcin Możdżonek (3) i Andrzej Wrona (2)

Francja: Benjamin Toniutti, Antonin Rouzier (5), Kevin Tillie (1), Earvin N’Gapeth (2), Kevin Le Roux (6), Nicolas Le Goff (1), Jenia Grebennikov (libero) oraz Yoann Jaumel (3), Mory Sidibe (21), Samuele Tuia (7), Nicolas Marechal (13) i Franck Lafitte (6)


Wyniki pozostałych dzisiejszych meczów grupy E:

Argentyna – USA 3:2
(19:25, 28:26, 25:20, 23:25, 15:11)

Serbia – Iran 1:3
(25:27, 25:22, 22:25, 18:25)

Australia – Włochy 1:3
(23:25, 14:25, 25:21, 18:25)

Tabela grupy E:

1. Francja 17 pkt. 19:11 (693:649) – awans
2. Polska 16 pkt. 19:8 (636:568) – awans
3. Iran15 pkt. 18:11 (659:623) – awans
4. USA 14 pkt. 17:12 (673:633)
5. Serbia 9 pkt. 12:14 (601:617)
6. Argentyna 8 pkt. 11:15 (570:602)
7. Włochy 5 pkt. 10:18 (615:645)
8. Australia 0 pkt. 4:21 (509:619)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl