MŚ koszykarzy. Tytuł obroniony. Amerykanie rozbili Serbów

Amerykanie pokonali Serbów 129:92 w finale rozgrywanych w Hiszpanii mistrzostw świata koszykarzy. Naszpikowana gwiazdami NBA ekipa zza oceanu światowy czempionat wygrała po raz piąty. Podopieczni Mike’a Krzyzewskiego obronili tym samym tytuł wywalczony przed czterema laty.

Koszykarze USA od początku byli głównymi faworytami do końcowego triumfu. Jedynym zespołem, który mógł im zagrozić byli Hiszpanie, którzy w ćwierćfinale sensacyjnie przegrali z Francuzami. Sporo wysiłku w awans do finału włożyli Serbowie. Ekipa z Bałkanów po dwunastu latach przerwy wróciła na podium mistrzostw globu.

Od pierwszych minut obrońcy tytułu byli co najmniej o klasę lepsi od swoich rywali. Kolejne ataki skutecznymi rzutami raz za razem kończyli Kyrie Irving i James Harden, którzy napędzali poczynania ofensywne swojej drużyny. Dodatkowo Amerykanie celnie trafiali zza linii 6,75 m, a w samej pierwszej połowie wykorzystali aż 11 z 16 prób z dystansu. Gdy w ciągu pierwszych dwóch kwart podopieczni Mike’a Krzyzewskiego zapisali na swoim koncie 67 punktów, pozwalając przeciwnikom na zaledwie 41 oczek, wiadomym było, że Serbom może pomóc już tylko cud.

Druga odsłona spotkania nie przyniosła wielkich emocji. Koszykarze zza oceanu kontrolowali wydarzenia na parkiecie i z dziecinną łatwością sięgnęli po swoje piąte mistrzostwo świata. Po raz pierwszy w historii Amerykanom udało się obronić tytuł. Dokonała tego drużyna odarta z największych gwiazd ligi NBA. Czołowi zawodnicy USA nie zdecydowali się przyjechać na turniej do Hiszpanii.

Brązowy medal po zwycięstwie nad Litwinami wywalczyli Francuzi. W meczu, będącym powtórką finału mistrzostw Europy „Trójkolorowi” pokonali naszych wschodnich sąsiadów 95:93.

MVP mistrzostw wybrany został Kyrie Irving. Zawodnik Cleveland Cavaliers we wszystkich spotkaniach notował średnio 12,1 punktu, 3,6 asysty, 2,6 zbiórki oraz 1,9 przechwytu. W najlepszej piątce turnieju do Amerykanina dołączyli jego rodak Kenneth Faried, Francuz Nicolas Batum, Serb Milos Teodosic oraz Hiszpan Pau Gasol.

USA – Serbia 129:92 (35:21, 32:20, 38:26, 24:25)
USA: Irving 26, Harden 23, Thompson 12, Faried 12, Gay 11, Cousins 11, Curry 10, Derozan 10, Davis 7, Drummond 6, Plumlee 1, Rose 0.
Serbia: Kalinić 18, Bjelica 18, Bogdanović 15, Teodosić 10, Raduljica 9, Stimac 7, Jović 6, Krstić 4, Marković 3, Katić 2, Bircević 0, Simonović 0.

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl