Ekstraklasa. Mecz do jednej bramki – Lechia demoluje gości z Płocka
Lechia Gdańsk powoli pnie się w górę ligowej tabeli. Podopieczni Adama Owena rozbili dziś przed własną publicznością Wisłę Płock 3:0, odnosząc tym samym drugą wygraną z rzędu w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Dwa gole dla gospodarzy zdobył Marco Paixao, a jedno trafienie dołożył Milos Krasić.
Drużyna z Trójmiasta od pierwszego gwizdka sędziego przejęła inicjatywę na boisku, w efekcie czego już w 3. minucie mogła 
cieszyć się z prowadzenia. Wówczas fatalny w skutkach błąd popełnił Seweryn Kiełpin, który najpierw złapał futbolówkę po czym… podał do Marco Paixao, a ten nie mógł zmarnować nadarzającej się okazji i pewnym uderzeniem skierował piłkę do pustej bramki.
Lechia wyraźnie dominowała na swoim rywalem właściwie w każdym elemencie gry. Kwadrans później zadała Nafciarzom kolejny cios. Wówczas świetną centrę Flavio Paixao z rzutu wolnego wykorzystał celnym strzałem głową Milos Krasić. Od tego momentu gospodarze nie atakowali już z takim impetem i spokojnie czekali na to, co pokażą zawodnicy z Płocka. Ci zaś – poza pojedynczymi rajdami Arkadiusza Recy – nie mieli większego pomysłu na zaskoczenie defensywy przeciwnika.
Tuż przed przerwą biało-zieloni rozstrzygnęli losy spotkania. Ponownie sposób na golkipera Wisły znalazł Marco Paixao, który 
po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i przedłużeniu futbolówki przez Grzegorza Wojtkowiaka z najbliższej odległości dopełnił jedynie formalności. Po zmianie stron frustracja spowodowana boiskową bezradnością gości udzieliła się Igorowi Łasickiemu. W 60. minucie obrońca Nafciarczy wyleciał bowiem z boiska za drugą żółtą kartkę.
Grająca z przewagą jednego zawodnika Lechia bez większych problemów dowiozła trzybramkowe prowadzenie do samego końca. Jeszcze w doliczonym czasie gry rozmiary porażki mógł zmniejszyć Semir Stilić, ale z próbą Bośniaka w dobrym stylu poradził sobie Dusan Kuciak. Ostatecznie podopieczni Adama Owena bardzo pewnie wygrali 3:0, dzięki czemu awansowali na ósme miejsce w tabeli. Wisła z kolei spadła na dziesiątą pozycję.
***
Lechia Gdańsk – Wisła Płock 3:0 (3:0)
Marco Paixao 3’ 45’ Milos Krasić 17’
Lechia: Dusan Kuciak – Paweł Stolarski, Błażej Augustyn, Grzegorz Wojtkowiak – Joao Nunes, Daniel Łukasik, Simeon Sławczew (82’ Patryk Lipski), Milos Krasić – Flavio Paixao, Marco Paixao (80’ Romario Balde), Rafał Wolski (73’ Sławomir Peszko)
Wisła: Seweryn Kiełpin – Kamil Sylwestrzak, Igor Łasicki, Bartłomiej Sielewski, Cezary Stefańczyk – Dominik Furman (84’ Semir Stilić), Damian Szymański – Giorgi Merebaszwili (46’ Konrad Michalak), Nico Varela, Arkadiusz Reca – Mateusz Piątkowski (65’ Jose Kante)
Żółte kartki: Grzegorz Wojtkowiak (Lechia) oraz Igor Łasicki, Bartłomiej Sielewski (Wisła)
Czerwona kartka: Igor Łasicki 60’ (Wisła)
Sport.RIRM