[TYLKO U NAS] D. Tarczyński: Zapowiedzi G. Verhofstadta o obronie wolności słowa to hipokryzja i walka polityczna, a nie troska o media i Polskę
W rezolucji Parlamentu Europejskiego przeciwko Polsce, mówiło się o tym, żeby bronić komunistów i innych demokratów. Jeżeli takie standardy mają być prezentowane w UE, to UE wymaga zmiany natychmiast – powiedział w rozmowie z dziennikarzem Telewizji Trwam Szymonem Kozupą poseł PiS Dominik Tarczyński.
Europejscy politycy są poruszeni karą, którą na stację TVN nałożyła KRRiT. Guy Verhofstadt zapowiedział, że może to przyspieszyć interwencje unijnych instytucji w związku z rzekomym zagrożeniem wolności słowa w Polsce.
– Ta wypowiedź jest kolejnym przykładem hipokryzji tego człowieka. Zastanawiam się, gdzie on był, kiedy setki tysięcy ludzi wychodziły na ulice w obronie Telewizji Trwam. W tym przypadku nie chodziło o to, że Telewizja Trwam nadaje treści niezgodne z prawem, tylko w ogóle nie mogła nadawać. Gdzie ten hipokryta wtedy był? A jeśli chodzi o przyspieszenie, oczywiście, że chcą ratować to, co pozostało. Chcą ratować tę barkę, na której ledwo się trzymają, żeby się nie wywrócić. Ten cały system III RP i tych mediów, które niszczyły Polskę, właśnie się kończy, a jego wypowiedź jest elementem strachu, który okazuje – zaznaczył Dominik Tarczyński.
To kolejny element antypolskiej kampanii Unii Europejskiej. Wczoraj, przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, odbyła się rozprawa ws. Puszczy Białowieskiej.
– Z jednej strony słyszymy o tym, że walka z kornikiem jest nieskuteczna, a z drugiej, że kornik nie jest zagrożeniem. Jak więc może być nieskuteczna walka z czymś co nie jest zagrożeniem? Kompletna paranoja jeśli chodzi o język używany w UE. Mieliśmy tego typu przykłady wcześniej. Przecież w piśmie, w rezolucji przeciwko Polsce, mówiło się o tym, żeby bronić komunistów i innych demokratów. Jeżeli takie standardy mają być prezentowane w UE, to UE wymaga zmiany natychmiast. Jeżeli chodzi o przyspieszenie dotyczące wypowiedzi Verhofstadta, to potrzebne jest przyspieszenie reform w UE. To potężna hipokryzja i walka polityczna, a nie troska o media i Polskę – podkreślił.
Poseł PiS zaproponował Polakom pomoc w wystosowywaniu pozwów przeciwko Guy’owi Verhofstadtowi. Belgijski polityk wielokrotnie atakował Polskę i Polaków, nazywając ich m.in., faszystami.
– Zgłosiło się ponad 400 osób. Gotowych jest już ponad 60 pism. Każda ze sprawy jest inna, bo niektórzy, ze względu na właściwość miejsca będą te pozwy wysyłać do innych sądów. Niektórzy będą wnioskować o sprawy cywilne lub karne. Tak, jak obiecałem, nie odpuszczę, bo to jest człowiek, który chce zniszczyć Polskę. Jego język i zachowanie, a nawet mowa ciała to jest czysta nienawiść. Proszę mi uwierzyć, że naprawdę damy radę. Nie takie trudności Polska w swojej historii przechodziła. Daliśmy sobie radę z okupantami wojskowymi, damy sobie też radę z politycznymi – powiedział poseł Dominik Tarczyński.
RIRM