[TYLKO U NAS] D. Tarczyński: Ustawa o nieodpłatnej pomocy i edukacji prawnej jest zrównaniem każdego obywatela Polski według prawa

Bez względu na to kim jesteś, jak bardzo jesteś ubogi, masz takie samo prawo, jak ci milionerzy, którzy mogli się bronić pomimo tego, że łamali prawo. To jest zrównanie każdego obywatela Polski według prawa – mówił we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o nieodpłatnej pomocy i edukacji prawnej. Przepisy te zapewniają bezpłatne porady wszystkim osobom, które nie są w stanie ponieść kosztów usług prawniczych. Wprowadzają również nieodpłatne poradnictwo obywatelskie. [czytaj więcej] 

Zdaniem posła Dominika Tarczyńskiego ustawa o nieodpłatnej pomocy i edukacji prawnej jest jednym z postulatów zapowiedzianych w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy.

– Chodzi o to, aby osoby, które nie mogą pozwolić sobie na pomoc prawną, albo osoby, które zostały pokrzywdzone przez wymiar niesprawiedliwości mogły liczyć na pomoc na podstawie ustawy. Do tej pory przez wiele lat, wiele osób, które były naprawdę krzywdzone przez wymiar sprawiedliwości, poniżane, które nie miały możliwości obrony, nie miały też możliwości, aby finansowo poradzić sobie z obroną systemową. Ta ustawa daje możliwości wszystkim tym, którzy ze względu na swoją sytuację materialną nie mogą wynająć adwokata. To jest bardzo ważny element i to wpisuje się w naszą reformę sądownictwa – podkreślił.

Gość Radia Maryja zaznaczył, iż obecny rząd zmienia paradygmat obrony i praw obywatela tak, aby każdy miał równe szanse.

– Ta ustawa mówi bardzo jasno. Bez względu na to kim jesteś, jak bardzo jesteś ubogi, masz takie samo prawo, jak ci milionerzy, którzy mogli się bronić pomimo tego, że łamali prawo. To jest bardzo istotne. To jest wyrównanie praw. To jest zrównanie każdego obywatela Polski według prawa – stwierdził prawnik.

W ocenie rozmówcy Radia Maryja w społeczeństwie panuje ogrom niesprawiedliwości i osoby mniej zamożne są nie tylko niesprawiedliwie osądzane, ale również poniżane.

– Oczywiście te osoby, które będą starały się o pomoc prawną, będą musiały wykazać swoje zarobki lub bardzo niskie zarobki. Pokazać, że są osobami faktycznie, które tej pomocy potrzebują. My nie chcemy osób, które stać na adwokatów typu Roman Giertych, a które chciałyby blokować ten system. Dlatego to zaświadczenie o zarobkach jest elementem istotnym i bardzo ważnym, aby pomagać tym, którzy faktycznie tej pomocy potrzebują. System jest bardzo klarowny – wskazał poseł.

– Dość już wspierania dużych miast – Warszawki, tych elit. Każdy, nawet z małego miasteczka, z małej wsi, bez względu na to, jaki ma problem, będzie mógł się zwrócić o pomoc prawną, i my tej pomocy prawnej udzielimy – dodał.

Gość audycji „Aktualności dnia” zauważył, że środki, które były wcześniej przekazywane na pomoc prawną dla obywateli nie były wykorzystywane.

– To wszystko było pewnego rodzaju makietą. Tylko i wyłącznie markowaniem działań. Te pieniądze, które były wydawane na kancelarie znajomych, na szyld, którym się posługiwano, w żadne sposób nie pomagały osobom, które faktycznie tej pomocy potrzebowały. DudaPomoc to był pomysł, który pojawił się, kiedy Andrzej Duda był kandydatem. I po trzech latach nasz prezydent Andrzej Duda pokazuje, że dotrzymuje swoich obietnic. To jest bardzo istotna zmiana jakościowa. Pod koniec kadencji realizuje się krok po kroku – kolejne obietnice nie tylko w kampanii – podsumował.

Całą rozmowę z posłem Dominikiem Tarczyńskim w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

RIRM