Szykany czy błąd?

Przypadkowe czy celowe działanie rządzących ws. Fundacji Nasza Przyszłość? Ministerstwo Finansów przekonuje, że problemy z odmową przyjęcia przez Urząd Skarbowy odpisu 1 proc. na Fundację w deklaracji podatkowej to zwykła pomyłka.

Takie tłumaczenie nie przekonuje jednak posła Macieja Małeckiego, który sam spotkał się z odrzuceniem zeznania podatkowego przez skarbówkę w Sochaczewie.

Trudno mi uwierzyć w wyjaśnienie Ministra Finansów. Ta ekipa słynie z niechęci do instytucji powstałych wokół Radia Maryja. Nie sposób przyjąć, że po stronie resortu wszystko było w porządku, tylko akurat w przypadku posła nastąpiła pomyłka urzędnika we wstukiwaniu numeru KRS – komentuje reakcję resortu poseł Maciej Małecki na łamach „Naszego Dziennika”.

Polityk wystosował w tej sprawie interpelację, z prośbą o wyjaśnienia. Ministerstwo Finansów nie potrafi jednak wyjaśnić, dlaczego niektóre Urzędy Skarbowe odmawiały w pierwszych tygodniach stycznia przyjmowania odpisów 1 proc. na Fundację Nasza Przyszłość.

Resort zapewnia, że od strony formalnej wszystko zostało należycie spełnione, a wykaz organizacji pożytku publicznego uprawnionych do odpisu dotarł do Urzędów Skarbowych na czas. Wyjaśniając przypadek posła Małeckiego, który sam spotkał się z odmową przekazania Fundacji Nasza Przyszłość 1 procent podatku, ministerstwo winą obarcza urzędnika skarbówki, który miał rzekomo wprowadzić do systemu błędny numer KRS.

 Resort tłumaczy, że był to jednorazowy błąd. Te wyjaśnienia nie trafiają jednak do posła Maleckiego. Problemów z przekazaniem 1 proc. na Fundację – jak podkreśla polityk – było znacznie więcej. Działanie te nie są więc przypadkiem, a świadomym krokiem koalicji rządzącej, która słynie z niechęci do instytucji powstałych wokół Radia Maryja – wskazuje poseł PiS.

TV Trwam News/naszdziennik.pl

drukuj